piątek, 20 września 2019

473. Nieczyste więzy

Parę słów o książkach - blog z recenzjami książek

Claire nie miała w życiu łatwo. Jej mama zmarła przy porodzie, a wychowywana przez dziadków wiecznie czuła się niepotrzebna, opatrzona piętnem nie do zmazania. Jest delikatna i bardzo łatwo ją zranić, a nowe doświadczenia bywają dla Claire przytłaczające. Staż w wielkiej firmie to szansa na rozówj kariery, której nie może zmarnować. Inną szansą - na lepsze życie - jest dla niej terapia u doktora Douglasa, szanowanego lekarza, który ma pomóc jej odkryć wszystkie problemy i nim zaradzić.

K.N. Haner znana z romansów i dramatów, m.in. z dwutomowej serii Sponsor, Ring girl czy Zapomnij o mnie, postanowiła spróbować swoich sił w gatunku dark romance i wyszło zdecydowanie specyficznie. Z pewnością nie jest to lektura dla młodszych czytelników i osób, którym świat dzikich żądz może przeszkadzać.

Autorka tym razem nie skupiła się tyle na fabule, co bohaterach. Emocje Claire są oddane wyjątkowo dobrze, jej zagubienie udziela się także czytelnikom, ale to nie jest wszystko. W pewnym momencie wydarzenia sprawiają, że świat Claire zaczyna szaleć, manipulacja odgrywa wielką rolę i do końca nie wiadomo czy to dziewczyna próbuje kogoś kontrolować czy to może ona stała się marionetką.

Książkę czytało mi się dość szybko, jednak nie ze względu na bieg zdarzeń, a rosnące napięcie wokół Claire, które jednocześnie fascynuje i przeraża. Niestety dopiero bliżej końca akcja rozkręca się na tyle, by mieć ochotę się na niej skupiać,

Jeśli chcecie poznać "Nieczyste więzy", to ostrzegam przed brutalnością i manipulacją, które odgrywają w tej książce pierwsze skrzypce. Nie jest to książka idelana, ponieważ zabrakło skupienia się na wydarzeniach i odniosłam wrażenie, że sama fabuła, nie licząc uczuć i myśli Claire, została zbagatelizowana. Niektórze wydarzenia można było dokładniej rozpisać, jednak zakładam, że celem autorki było pokazanie uczuć na pierwszym miejscu.

Tytuł oryginału: Nieczyste więzy
Autorka: K.N. Haner
Seria: Nieczyste więzy (#1)
Wydawnictwo: Między Słowami
Liczba stron: 336
Moja ocena: 6/10
Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu!

6 komentarzy:

  1. Cały czas mnie coś powstrzymuje przed sięgnięciem po twórczość tej autorki :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja nie planuję, z resztą przestałam czytać jej nowości, bo po ostatnich stwierdziłam, że idzie na ilość a nie jakość :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam za sobą kilka tytułów jej autorstwa i faktycznie, te najnowsze podobają mi się nieco mniej, ale może to wina tematyki :)

      Usuń
  3. Sama nie wiem... Czytała dużo pozytywnych recenzji ale nie moja tematyka.

    OdpowiedzUsuń

Skoro jesteś już tutaj to naskrob dla mnie parę słów o recenzji/książce. Dziękuję ♥ Motywuje mnie to do dalszego pisania. :)



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...