środa, 27 sierpnia 2014

79. Hobbit, czyli tam i z powrotem

Tytuł oryginału: Hobbit, or There and Back Again
Autor: John Ronald Reuel Tolkien
Wydawnictwo: ISKRY
Liczba stron: 234


„-Dobrego dnia!(...)
 -Co masz na myśli?-spytał.-Czy życzysz mi dobrego dnia, czy też spodziewasz się dobrego dnia niezależnie od moich pragnień? A może czujesz się dziś dobrze albo też wyglądasz tego dnia czegoś szczególnie dobrego dla siebie?”

J.R.R. Tolkien jest znany na całym świecie ze swoich powieści fantasy, tj. "Hobbit", czy "Władca pierścieni". Mimo, że napisane zostały one dość dawno, to młodzież i dzieci chętnie je czytają nawet teraz, szczególnie dlatego, że w ciągu ostatnich lat były premiery ekranizacji.

sobota, 23 sierpnia 2014

78. Szukając Alaski

Tytuł oryginału: Looking for Alaska
Autor: John Green
Wydawnictwo: Bukowy Las
Liczba stron: 320


„W którymś momencie wszyscy podnosimy wzrok i uświadamiamy sobie, że zgubiliśmy się w labiryncie.”

John Green jest moim mistrzem. Niedawno postawiłam sobie za cel przeczytanie jego wszystkich książek w najbliższym czasie i 3/4 wydane w Polsce mogę już "odhaczyć". W Gwiazd naszych wina zakochałam się bez opamiętania, więc dość dużym zawodem było długo wyczekiwane 19 razy Katherine, które niestety nie spełniło moich oczekiwań, czego nie można powiedzieć o "Szukając Alaski".

czwartek, 21 sierpnia 2014

77. Lawendowy pokój

Tytuł oryginału: Das Lavendelzimmer
Autor: Nina George 
Wydawnictwo: Otwarte
Liczba stron: 339

„Starość to nie choroba.Wszyscy się starzejemy, książki także.Jednak czy ktokolwiek jest mniej albo więcej wart tylko dlatego, że żyje na tym świecie trochę dłużej?.”

Jestem pewna, że każdy z Was w życiu czegoś żałował: to pieniędzy wydanych na coś zupełnie niepotrzebnego, czy zepsutego, czasem znajomości z kimś, ale na pewno wszyscy żałowaliśmy czegoś, czego nie zrobiliśmy w danym czasie, np. napisania czegoś, otworzenia, poznania... Sytuacji jest wiele, każda się różni od siebie, ale wszyscy na pewno przeżyliśmy jedną z nich nie jeden raz w życiu. Jakie to uczucie? Jesteście wtedy wściekli/źli, czy może smutni, a wręcz zrozpaczeni?

wtorek, 19 sierpnia 2014

76. Zaginiona

Tytuł oryginału: Girl, Missing
Autor: Sophie McKenzie
Wydawnictwo: Akapit Press
Liczba stron: 271


„Niesamowite, jak pewne rzeczy dodają skrzydeł i łamią serce w tym samym czasie.”

Dlaczego w ostatnim czasie tyle słyszy się o zaginionych dzieciach? W telewizji często o nich wspominają, gdzie się nie ruszymy możemy łatwo natrafić na porozwieszane na słupach ogłoszenia...
Porwania dzieci nie są jedynie fikcją literacką, choć na pewno wszystkie te pogrążone w smutku rodziny (szczególnie!) chciałyby, żeby tak było. Najmłodsi członkowie naszego społeczeństwa porywani są i nie sposób temu zapobiec, ale co stanie się, jeśli dziecko zażąda informacji na swój temat?

poniedziałek, 18 sierpnia 2014

8 stosik + dodatek. :)

Pościk trochę nietypowy i z pewnością niespodziewany, no bo przecież ja nie piszę tak często, jak dwa dni pod rząd, ale mam nadzieję, że go zauważycie. :)

W temacie jest zapowiedziany stosik książkowy, a prezentuje się on tak:

niedziela, 17 sierpnia 2014

75. Idealna chemia

Tytuł oryginału: Perfect Chemistry
Autor: Simone Elkeles
Tom: 1
Seria: Idealna chemia
Wydawnictwo: Amber
Liczba stron: 336


Chyba nie ma w naszych czasach osoby, która by nie znała "wiekowej" historii Romea i Julii. Dwa rody {Monteki i Kapuleti}, którzy połączeni byli jedynie wielką nienawiścią do siebie. Rody, pomiędzy którymi nie było dnia odstąpienia od sporu...
W "Idealnej chemii" również mamy dwa środowiska, społeczeństwa, które nie znoszą siebie nawzajem...

Początek książki jest prawie banalny. Czarni (tzn. Latynosi)  i biali. Chuligan i "panna idealna".

piątek, 15 sierpnia 2014

74. Marzycielki

Tytuł oryginału: Marzycielki
Autor: Katarzyna Majgier
Wydawnictwo: Akapit PRESS
Liczba stron: 224

*możliwe spojlery*
Marzycielki to stowarzyszenie założone przez trzy dziewczyny, których głównym życiowym celem było snucie i wypełnianie planów oraz spełnianie własnych marzeń. Marzycielki, czyli Kinga, Teresa i Alicja miały mnóstwo szalonych pomysłów i przygód, które potem Alicja opowiada córkom Kingi - Monice i Liliannie. 

wtorek, 12 sierpnia 2014

73. Hopeless

Tytuł oryginału: Hopeless
Autor: Colleen Hoover
Wydawnictwo: Otwarte
Liczba stron: 380


„Wmawiam sobie, że to był tylko zły sen, i oddycham. Oddycham po to, żeby się upewnić, że jeszcze żyję, ponieważ to wcale nie wygląda na życie.”


Hopelees. Z czym Wam się to kojarzy? Każdej osobie, która miała podstawę angielskiego w szkole, będzie się ono kojarzyć ze słowem "beznadziejny". Mi kojarzyć się będzie z fenomenalną książką, która zawładnęła moim sercem i umysłem oraz dogłębnie poruszyła. 

sobota, 9 sierpnia 2014

72. Miasto Upadłych Aniołów

Tytuł oryginału: City of Fallen Angels
Autor: Cassandra Clare
Tom: 4
Seria: Dary Anioła
Wydawnictwo: MAG
Liczba stron: 434
Ocena: 8/10


Znacie to uczucie, kiedy wszystkie wasze problemy nagle się kończą, a wszystkie osoby z nimi związane rozpływają się i przestają gościć w waszym życiu? Przez pewien czas jesteście w stanie błogiej radości, dopóki, dopóty problemy znów się nie pojawią. Taka sytuacja spotkała Jace'a i Clary, przez co ich związek zaczął się znowu psuć.

Od wydarzeń w Idrisie minęły dwa miesiące. Luke i Jocelyn zamierzają się niedługo pobrać, Simon chodzi z Maią i Isabelle (ten to ma dopiero farta), a Alec i Magnus wyjechali w świat. 

wtorek, 5 sierpnia 2014

71. Sekret Julii

Tytuł oryginału: Unravel Me
Autor: Tahereh Mafi
Tom: 2
Seria: Dotyk Julii
Wydawnictwo: Otwarte
Liczba stron: 437
Ocena: 9/10

W związku z niewielkimi spojlerami osoby, które nie zapoznały się z książką "Dotyk Julii" lub jej recenzją proszone są o pominięcie pierwszego akapitu!

„-Uwielbiam, kiedy wymawiasz moje imię-mówi. –Nawet nie wiem dlaczego.
-Warner to nie jest twoje imię- zauważam. –Masz na imię Aaron.
Jego uśmiech rozszerza się, jest taki szeroki.
-Boże, uwielbiam to.
-Swoje imię.
-Tylko wtedy, kiedy ty je wymawiasz.
-Aaron? Czy Warner?
Jego oczy zamykają się. Opiera głowę o ścianę. Dołeczki.”

piątek, 1 sierpnia 2014

Podsumowanie lipca

Jak? Jakim cudem minął już miesiąc wakacji? To niesprawiedliwe. W odwiedziny przyjechał do mnie kolega z Irlandii, gdzie wakacje trwają 2,5/3 miesiące... Wjeżdżam z nim do Irlandii haha.


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...