poniedziałek, 16 września 2019

471. Szczęście dla zuchwałych

Parę słów o książkach - blog z recenzjami książek

Marie jest najbardziej beztroską osobą jaką znacie. Jej styl życia kręci się wokół szybko kończonych prac, wiecznych imprez i przebywania z dala od ojca, a tym samym - z dala od rodzinnej stoczni jachtowej. Niespodziewanie jej siostra zapada na ciężką chorobę i prosi Marie o dwie rzeczy - pomoc w opiece nad dziećmi i zajęcie miejsca w rodzinnej stoczni. Choć dla siostry byłaby w stanie zrobić wszystko, to nie wie jak poradzi sobie ze stocznią i swoim nowym szefem - nudziarzem Danielem.

Historia zaprezentowana przez panią Petrę jest pełna sprzecznych emocji, potrafi Was rozbawić, a jednocześnie ścisnąć za sercę i skłonić do refleksji za tym, co ulotne i kruche. Na tych ponad pięciuset stronach autorka zaserwowała nam porządną lekcję życia w słodko-gorzkiej postaci, czyli takiej, w jakiej zazwyczaj ono występuje.

Marie to bohaterka, której nie można od razu polubić. Wolna, roztrzepana i myśląca wyłącznie o sobie nie pozostawia nam szerokiego pola do popisu, przynajmniej dopóki nie poznaje stanu swojej siostry. Na nowym stanowisku również nie świeci przykładem, co jednak wynika z jej upartego
charakteru i zawziętej postawy.

Autorka ciekawie wykreowała postać Marie i nie da się ukryć, że to na niej skupiła się najbardziej. Obserwujemy ją w różnych sytuacjach życiowych, zarówno przy rodzinie, jak i równie roztrzepanych znajomych, gdzie los poddaje ją próbom. Mimo wszystko dziewczyna stara się walczyć o szczęście, które nie zawsze jest łatwo dostępne.

Losy przebojowej Marie wciągnęły mnie na tyle, że książkę pochłonęłam za jednym razem, choć obecnie tego żałuję. gdyż brakuje mi drugiej takiej książki. Autorka porządnie ją dopracowała i naprawdę od początku do samego końca chciało się czytać dalej i dalej. Mimo że występowały tu specjalistyczne słownictwo powiązane ze statkami, to było na tyle dobrze wyjaśnione, że nie czułam potrzeby odrywania się od lektury i sprawdzania o czym dokładnie rozmawiają bohaterowie.

Marie poza poszukiwaniem szczęścia poszukuje samej siebie, próbuje odkryć kim tak naprawdę jest i jaka przyszłość się jej klaruje. Jeśli lubicie inteligentne bohaterki, humor w książkach i ciekawi Was jak działa stocznia jachtowa oraz jaką rolę w tej historii odgrywa głowa pewnego pirata, to musicie poznać "Szczęście dla zuchwałych"!

Tytuł oryginału: Das Leben fallt, wohin es will
Autorka: Petra Hulsmann
Wydawnictwo: Initium
Liczba stron: 512
Moja ocena: 8/10
Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu!

Premiera 18.09!

6 komentarzy:

Skoro jesteś już tutaj to naskrob dla mnie parę słów o recenzji/książce. Dziękuję ♥ Motywuje mnie to do dalszego pisania. :)



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...