środa, 27 marca 2019

431. Magnat

Parę słów o książkach - blog z recenzjami książek

Kilkanaście lat temu Bryn i Aaric poznali się w liceum. Z czasem się zaprzyjaźnili, a gdyby nie wyjazd Aarica i zachowawczość dziewczyny to, kto wie, może przyjaźń przerodziłaby się w uczucie? Wtedy rozeszli się i można by sądzić, że o sobie zapomnieli. Po latach Bryn poszukuje funduszy na rozwój własnego biznesu, jednak żaden bank nie chce udzielić jej pożyczki. W końcu decyduje się zwrócić z prośbą do starego przyjaciela, który obecnie jest milionerem, a tym samym rozbudzić uczucia, którymi kiedyś do niego pałała. Szkoda tylko, że Aaric Christos znacząco zmienił się od czasów szkolnych, ale także ułożył sobie życie z przepiękną Mirandą...

"Magnat" był moim pierwszym spotkaniem z piórem pani Evans, jednak po tym, co zastałam w tej książce wiem, że sięgnę po więcej. Na moje szczęście seria Manhattan liczy trzy tomy, choć z nieco innymi bohaterami.

Bohaterowie w tej książce są kluczowi. Może nam się wydawać, że z góry wiemy jak potoczą się ich losy, ale w tej historii nic nie jest do końca oczywiste. Wstawki z życia Aarica sprzed kilku i kilkunastu lat pozwalają nam nakreślić jego charakter i stopniową zmianę. Bryn także wraca pamięcią do wydarzeń, które sprawiły, że już nie jest taka urocza, jaka była w liceum. Był to dobrze przemyślany i zrealizowany zabieg ze strony autorki, ponieważ nie przedstawiła nam bohaterów od góry do dołu, ale pozwoliła stopniowo odkrywać ich przeszłość, niektórych rzeczy się domyślać, a inne obalać.

Styl pisania pani Evans jest prosty, a przez to bardzo łatwy i przyjemny, Przez książkę się płynie i wystarczy naprawdę chwila, aby ją zacząć i skończyć. Dla mnie była to odprężająca odskocznia od lektur szkolnych i powtórek maturalnych, a takie naprawdę doceniam! Żałuję tylko, że jest tak krótka, bo najchętniej dodałabym jej jeszcze ze sto, dwieście lub więcej stron. Jak już wspominałam wcześniej z pewnością zapoznam się z kolejnymi częściami tej serii i mam nadzieję, że będą równie dobre, bo za granicą zbierają bardzo dobre opinie!

"Magnat" to naprawdę dobry bestseller, przy którym nie ma miejsca na inne aktywności poza czytaniem. Historia Bryn i Aarica jest krótka, ale pełna emocji i do samego końca pozostawia czytelnika skupionego tylko i wyłącznie na niej. Napięcie między bohaterami połączonych wspólnymi interesami, ale i przeszłością sprawia, że książkę ciężko jest odłożyć, a później czekać na kolejne tomy.

Tytuł oryginału: Tycoon
Autorka: Katy Evans
Seria: Manhattan (#1)
Wydawnictwo: Kobiece
Liczba stron: 288
Moja ocena: 7/10

2 komentarze:

  1. Historia również mi się podobała :) Ja z książkami autorki mam tak, że jedne lubię, a drugie nie :) Dlatego się nie zrażam i sięgam po jej nowości :)
    http://whothatgirl.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie muszę poznać więcej jej książek i sprawdzić czy będą trzymać jednakowy poziom 💕

      Usuń

Skoro jesteś już tutaj to naskrob dla mnie parę słów o recenzji/książce. Dziękuję ♥ Motywuje mnie to do dalszego pisania. :)



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...