wtorek, 12 marca 2019

424. Ogień i kość

Parę słów o książkach - blog z recenzjami książek

Osiemnastoletnia Sage już od roku błąka się po ulicach Los Angeles szukając miejsca do przespania i spokoju, jakiego nie zaznała w domu. Pewnego dnia trafia w pułapkę, zastawioną konkretnie na nią, po której jej życie zupełnie się zmienia. Okazuje się, że całe swoje życie żyła w kłamstwie, a w rzeczywistości należy do świata celtyckich bogów i półbogów, który teraz się dopomina się o jej moc. Moc, która ożywia walkę między ważnymi rodami i a jednocześnie taką, która może zniszczyć wszystko wokół - moc ognia.

"Ogień i kość" to książka, która wciąga od pierwszych stron, choć świat magiczny poznajemy dopiero z czasem. Autorka nie rzuca nas na głęboką wodę, tylko dawkuje nam informacje o mocach i magicznych rodach. Poznajemy je wraz z główną bohaterką, ale niektóre rzeczy mamy dopowiedziane z perspektywy innego bohatera - Faelana, który Sage w ten nowy świat wprowadza.

Elementy celtyckich wierzeń połączone ze współczesnym zachowaniem półbogów, to pomysł na naprawdę dobrą książkę. Półbogowie, druidzi, nimfy, nie zachowują się jak postacie z bajek, może poza mocami, ale są bardziej uwspółcześnionymi wersjami, co przywodzi mi na myśl książki o Percym Jacksonie. Wrażenie było złudne, bo z Percym łączyć może się tylko początkowe zagubienie Sage, ale jeśli jesteście fanami, to ta nowość też się Wam spodoba.

Pani Marks ma lekki styl pisania, przez co książkę czyta się niesamowicie szybko, mimo jej objętości. Historia Sage mnie wciągnęła od pierwszych stron, a zakończenie pozostawiło spory niedosyt, więc już teraz czekam na kolejne tomy! O bohaterach można powiedzieć tyle, że są bardzo wiarygodni i niektórych z miejsca polubiłam. Nie są wyidealizowani, a jeśli coś im się nie podoba, to mówią o tym otwarcie lub też widać to w ich zachowaniu. Sama Sage nie jest wspaniała i cudowna, ma wady i kompleksy, a nowy świat, w którym musi nauczyć się żyć ją krótko mówiąc przeraża. Przez to w łatwiejszy sposób można się z nią utożsamić, może nie tyle przez sytuację rodzinną, co przez jej zagubienie w świecie, bo zwykli ludzie też się gubią we własnych myślach, nawet bez mocy.

Tytuł oryginału: Fire and Bone
Autorka: Rachel A. Marks
Seria: Otherborn (#1)
Wydawnictwo: Kobiece Young
Liczba stron: 528
Moja ocena: 8/10

2 komentarze:

Skoro jesteś już tutaj to naskrob dla mnie parę słów o recenzji/książce. Dziękuję ♥ Motywuje mnie to do dalszego pisania. :)



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...