wtorek, 28 lipca 2015
Wakacyjny konkurs!
Nastał czas wakacji. Dobra tak naprawdę minęła już połowa, ale mi ciężko jest się z tym pogodzić. Nie tak dawno temu zachęcałam Was do przeczytania "Girl online", którą określiłam mianem wakacyjnej książki. Książkę moim zdaniem warto przeczytać, a wakacje to przecież idealny czas. Dużo wolnego, które znika jak piasek przesiewany przez palce, sprawia, że chcemy jak najwięcej zrobić i nadrobić (przynajmniej u mnie tak jest). Więc dlaczego nie zacząć od nadrabiania książek?
Nie przedłużając mam dla Was konkurs z w/w "Girl online". (I ewentualnie prezentem z mojego pobytu we Włoszech, ale na razie o tym cii ;>).
1. Organizatorem konkursu jestem ja, Katarzyna Żmuda, założycielka bloga Parę słów o książkach.
2. Nagrody ufundowało Wydawnictwo Insignis.
3. Konkurs trwa od dzisiaj, tj. 28 lipca 2015r. do 11 sierpnia 2015r. do godz. 23:59.
4. Wyniki pojawią się na blogu w ciągu tygodnia od zakończenia konkursu.
5. Nagrodami są dwa egzemplarze ksiażki "Girl online" Zoe Sugg.
6. Aby wziąć udział w konkursie należy wyrazić chęć udziału (zgłaszam się; poproszę książkę'bardzo bardzo chcę itp), podać swój e-mail oraz napisać z czym Tobie kojarzą się wakacje. Odpowiedzi możecie pisać w komentarzu lub wysyłać na mojego mejla (oczytaaaanaa@gmail.com). Długość tekstu zależy tylko i wyłącznie od ciebie! Może on mieć 2 zdania, lub 15.
7. Zwycięzcą zostaną dwie osoby, których teksty najbardziej mi się spodobają.
8. Zwycięzcy będą mieli 3 dni na odpowiedzenia na mój w/w mejl i podanie adresu wysyłki. W przypadku braku odpowiedzi urządzone zostanie ponowne losowanie.
9. Byłoby mi bardzo miło, gdybyście wstawili powyższy banner na swoich blogach, ale do niczego nie zmuszam. :)
Jeszcze raz zachęcam do wzięcia udziału, bo o nagrody warto zawalczyć. Pozostaje mi jedynie trzymać za Was kciuki. :>
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
zgłaszam się
OdpowiedzUsuńagiee96@gmail.com
Wakacje kojarzą mi się z wolniej płynącym czasem, zachodem słońca przy lekko wzburzonych falach na morzu, zapachem lasu w czasie wycieczki rowerowej z przyjaciółmi, z przygodą, ciekawością do odkrywania! Również czas ten kojarzy mi się z ogromnym uśmiechem na twarzy, chwilą relaksu i wypełnienia wolnego czasu tak, jak byśmy my chcieli, aby czuć się spełnionym człowiekiem po takich o to wakacjach !:)
Zostałaś nominowana do Liebster Blog Award. Więcej informacji na moim blogu :)
OdpowiedzUsuńczytelnick123.blogspot.com
Zgłaszam się!
OdpowiedzUsuńe-mail: ala.prokopiuk@op.pl
Wakacje to dla mnie przede wszystkim wolny czas na książki, te ambitniejsze, jak i te lekkie. To idealny czas na owocowe koktajle, czekoladowe ciasta, naleśniki na śniadanie o 12 w południe. Wakacje to chodzenie spać o drugiej w nocy i wstawanie późnym popołudniem. To morze, jeziora i góry, ćwierkające ptaki o poranku, promienie słońca przebijające się przez moje białe zasłony w kwiaty. To dobra muzyka, spotkania z przyjaciółmi, weekendowe wypady. Wakacje to sukienki, krótkie spodenki i bluzki do pępka, rozpuszczone włosy, lekki wiaterek, słońce i piękne, bezchmurne niebo. To czas na nowe przygody, na realizowanie swoich planów, stawiania sobie nowych wyzwań, ale przede wszystkim - czas spełniania marzeń i bycia po prostu szczęśliwym.
Banerek pojawi się za chwilkę w zakładce "Konkursy" na blogu - siostry-w-bibliotece.blogspot.com
UsuńZgłaszam się :)
OdpowiedzUsuńE-mail: annwars3@gmail.com
Baner: http://namalowac-swiat-slowami.blogspot.com/p/konkursy_17.html
Z czym kojarzą mi się wakacje? Z malinami. Dlaczego? Ponieważ pierwsze tygodnie lipca i ostatnie sierpnia co roku spędzam na ich zbieraniu. Tak to jest jak trzeba samemu zbierać pieniądze na książki...
Zgłaszam się! :))
OdpowiedzUsuńE-mail: ewelinamaszki11@gmail.com
Wakacje kojarzą mi się z kupowaniem książek, ale tych takich do szkoły. :D Zawsze lubiłam podpisywać zeszyty, podręczniki, ale już mniej preferowałam 1 września. ;p Te dwa miesiące kojarzą mi się również z ciężką pracą, bo jest to okres żniw, a z racji tego, że mieszkam na wsi, to jak koleżanka powyżej, muszę m.in. zbierać maliny. No ale cóż, nie narzekam, lubię wieś. :D
Wakacje kojarzą mi się z szumem morza, z piaskiem który nas zaprasza do zaprzyjaźnienia się z nim jak i z słońcem, jego pięknym zachodem i wschodem. Lato to czas niezapomnianych chwil, które będę mi towarzyszyć długie lata. Jak również z powiewem wiatru w górach, pięknym pejzażem, po który się wspinamy nie raz przez długie godziny, z naturą która nie została dotknięta w dużym stopniu z ludzką ręka. Wakacje to czas odkryć nowych miejsc, tych bliskich jak i dalekich i spełniania marzeń.
OdpowiedzUsuńZgaszam się ;)
akacja1999@gmail.com
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńzgłaszam się :)
OdpowiedzUsuńE-mail: powerless251298@wp.pl
Wakacje kojarzą mi się z ciepełkiem... słoneczkiem... wycieczkami... i bezgranicznym czytaniem wspaniałych książek...
Zgałaszam się !
OdpowiedzUsuńE-mail secondlifebooks6@gmail.com
W wakacje po całym roku nauki, i odkładaniu świetnych książek na rzecz podręczników, nadchodzi czas nadrobić wszelkie zaległości. Na gorącej plaży, czy w namiocie pod stertą koców, zawsze jest czas na książkę. Książki są świetne, szczególnie na okres wakacji, kiedy znudziły nas ciągłe imprezy i ogniska, warto sięgnąć po odskocznię, w postaci książki. Dla mnie książka jest nieodzowną częścią letnich wieczorów na tarasie z kubkiem soku malinowego. ;)
zapraszam http://secondlife-books.blogspot.com/
Zgłaszam się!
OdpowiedzUsuńE-mail: ksiazki.mitchelii@gmail.com
Zadanie konkursowe:
Wakacje kojarzą mi się z falami upałów i orzeźwiającymi deszczami.
Ze wzburzonym morzem, gorącym piaskiem, ale też wysokimi, skalistymi górami.
Z zimną lemoniadą z palemką i lodami czekoladowymi.
Z wyjazdami z rodzicami lub przyjaciółkami.
Z dziesiątkami książek, które tylko czekają na przeczytanie.
Z porannymi przebieżkami po mojej rodzinnej wsi :)
Z całodziennymi spacerami z przyjaciółką.
Z niszczeniem McDonalda z przyjaciółkami (ale o tym ciiii...)
Ze wskakiwaniem do fontanny na rynku miejskim ;)
Ze zbieraniem w parku na czołg dla małej słodkiej dziewczynki, jaką jest (nie jest) moja przyjaciółka (zbierać grając na gitarach)
Z grillami urządzanymi u mnie lub u przyjaciółek
Z zabawnie dedykowanymi pocztówkami z wakacji
No i oczywiście- z brakiem nauki, jakichkolwiek obowiązków i nieuzasadnionym szaleństwem ;)
.... Ach... aż się rozmarzyłam! Jak szybko mijają te wakacje!
Zgłaszam się!
OdpowiedzUsuńemail: DoMa765@wp.pl
Wakacje kojarzę mi się z
Wypoczynkiem i zebraniem sił na kolejny rok szkolny
Aktywnością fizyczną i uprawianiem sportów
Koloniami i wycieczkami oraz przygodami przeżytymi na nich
Aktywnością na blogu i częstym dodawaniem recenzji
Czytaniem książek i to wielu książek.
Jedzeniem, a w szczególności z owocami.
Ekologią i przyrodą - pięknymi kolorowymi kwiatami i motylami
Pierwsze litery wierszy tworzą wyraz WAKACJE ;D
UsuńBiorę udział! :)
OdpowiedzUsuńe-mail: mrunioana@gmail.com
Gdy słyszę słowo "wakacje", od razu na myśl przychodzą mi wariacje i relaksacje z przyjaciółmi. Można powiedzieć, że wakacje są wynagrodzeniem za ciężki rok nauki. Kojarzą mi się również z upałem, przez którzy narzeka wiele osób i z ulicami przepełnionymi turystami.
Zgłaszam się ^.^
OdpowiedzUsuńemail: marzenkapajak17@gmail.com
Zanim odpowiem na pytanie, pozwólcie mi opisać krótką scenkę (jakże życiową), której z pewnością każdy z Was choć raz był świadkiem (bądź, co także bardzo prawdopodobne - uczestnikiem). Krótki opis okolicy i do dzieła!
Wieś. Kury, krowy, swojski zapach unoszący się w powietrzu. I mały domek położony przy pseudo ulicy (jeden samochód na godzinę to rekord. Gdy widzisz więcej - to albo wesele, albo... pogrzeb). Za tym domkiem trochę trawy, na trawie - koc. A na kocu Ty. Tak, leżysz półżywy. Ledwo zipiesz. Cień nie jest już żadnym schronieniem. Termometry oszalały. 35 stopni - w cieniu! Po twarzy ściekają strumienie potu. Wycierasz je ręką. Wooddyy! - jedyne słowo, które wydobywa się ze świstem z Twoich ust. Nuda przemieszana z lenistwem. I nic więcej. Zero ratunku. I tylko woda z węża ogrodowego daje nieco ulgi. I zimna Cola. Och... Siedzisz na tym kocu, łapiąc z wysiłkiem zasięg. Przez miesiąc. I nic nie robisz...
W ten zgrabny sposób (śmiech na sali) przechodzę do meritum sprawy. Oto, co kojarzy mi się zawsze z wakacjami. Nieważne, czy na wsi, jak powyżej, nad morzem, w górach, czy w domu - n i c n i e r o b i e n i e. Trzy słowa, które doprowadzą Cię do szaleństwa.
Zgłaszam się!
OdpowiedzUsuńe-mail: dominika76@onet.pl
banerek udostępniłam w google+
https://plus.google.com/112829469540751540575/posts/d5JFFNExtxZ
Ostatnio ktoś mi powiedział, że wakacje to czas, w którym przeszłość i wszelkie zmartwienia należy utopić w promieniach Słońca.
I chyba w tych słowach jest sporo prawdy. Przecież, lato ma swoją własną logikę. To najbardziej w lipcu i sierpniu chodzi o wolność, przygodę, młodość, brak obowiązków aa przede wszystkim o odkrywanie. L A T O jest porą dojrzewania i nadziei.
I właśnie z tym kojarzą mi się wakacje. Poznajemy się na nowo. Odkrywamy w sobie nowe talenty, częściej ryzykujemy aa dzięki temu, czujemy że żyjemy. Wakacje to czas naszych własnych wyborów. Musimy je wykorzystać w pełni, bo każde wakacje są inne, na swój sposób wyjątkowe i niepowtarzalne.
Możemy odetchnąć pełną piersią przede wszystkim od szkoły, ale nie koniecznie od nauki. Każdego dnia realizując własne pomysły zyskujemy nowe doświadczenie, którego nikt nie nauczy nas w szkole. Wakacje to czas, na który wyczekuje się całym rokiem. Czas podczas którego zwiedzamy nowe miejsca, zawiązujemy przyjaźnie, doświadczamy wakacyjnych zauroczeń. Dla jednych wakacje muszą być spędzone na wiosce, na łonie natury wśród zwierząt, aaa inni preferują odetchnąć w wielkim mieście, wśród wieżowców i tysiąca urlopowiczów. Ja każdego dnia staram spędzać czas gdzie indziej, w nowym miejscu. Wakacje splatają mi się ze świeżym powietrzem, błękitnym niebem, zieloną trawką, lekkim wiaterkiem. Ale to też nowe, taneczne piosenki, świetne repertuary w kinach, jazda na rowerze i spacery do późnych godzin.
I na koniec, wakacje kojarzą mi się z wiarą. Każdego poranka budzę się i wierzę, że właśnie tego dnia wydarzy się coś wyjątkowego, co zapadnie mi w pamięci do końca mojego życia. "I chociaż narzekamy na upały, to jednak czujemy się dotknięci, kiedy musimy pożegnać chłodnące Słońce."
Pozdrawiam Dominika
zgłaszam się :)
OdpowiedzUsuńmail: dominika.justyna@poczta.onet.pl
baner: http://czytelniadominiki.blogspot.com/p/koknursy.html
Wakacje są dla mnie czasem odpoczynku i czasem zastanawiania się na sobą, podjętymi decyzjami i planami na następne miesiące. W roku szkolnym jakoś tak wszystko dzieje się za szybko, jeden przedmiot goni drugi, nie ma zbyt wiele natchnienia. W wakacje właśnie mam czas na spokój, ciszę i czytanie książek. Poza tym uwielbiam zimne napoje, leniuchowanie do późna, więcej wolnego czasu, ciepłe wieczory, huśtawki i wszystko to, czego w inne miesiące nie dostanę :)
Zgłaszam się ;)
OdpowiedzUsuńanasza18@gmail.com
Wakacje to dla mnie cudowny czas kiedy absolutnie i bez reszty oddaję się dwóm największym pasjom: czytaniu i leniuchowaniu ;) Podczas wakacji nie muszę przejmować się tym co zawraca mi głowę w roku szkolnym, czyli lekcjami, nauką, wyglądem, obowiązkami, chodzeniem spać. Moje jedyne zmartwienie to czy mam co czytać. Wakacje to dla mnie czas absolutnego odpoczynku, ale też trochę ucieczki od problemów, stesu i prozaicznego życia. To oczywiście mój ulubiony czas w roku ;)
Zgłaszam się ;)
OdpowiedzUsuńbookowa.al@wp.pl
Z czym mi się kojarzą wakacje? Przede wszystkim z owocami, które muszę zbierać w palącym słońcu :) Robię to co roku z bratem i już nawet wymyśliliśmy nasz własny żart. Jeśli ktoś spyta, jak spędziliśmy wakacje, odpowiadamy, że owocnie. Co więcej? Przede wszystkim góra lodów oraz basen, żeby spalić wszystkie te kalorie. Jesli basen to oczywiście kolejne prace sezonowe, żeby móc za to zapłacić. Na ogół jest to sprzątanie u sąsiadów albo koszenie trawników. Do tego mam mnóstwo czasu na czytanie i pomaganie rodzicom przy pszczołach, co jest w sumie dalekie od moich marzeń :( I teraz najważniejsze, bo żadne wakacje nie byłyby udane, gdyby tego zabrakło. Mam na myśli bitwę wodną. Coś jak lany poniedziałek tylko w w większym wydaniu i zużyciem przynajmniej trzech węzy i zraszaczy :)
Czyli jeszcze raz:
Wielkie upały, które mnie wysuszają,
Ale nie ma tego złego, bo kupuję górę lodów,
Które muszę później spalić na basenie,
A opłacam go z innych dorywczych prac sezonowych.
Chociaż jest to bardzo męczące,
Jestem szczęśliwa i pełna
Energii, która kończy się wraz z rozpoczęciem roku szkolnego :(
Tak to jest pokrótce :)