wtorek, 9 października 2018

381. Życie


Historia Marii pełna jest poświęcenia bólu i krwi. Gdy po przykrych doświadczeniach pozornie zaczyna jej się w życiu układać, na scenę wkracza Elijah. Zdecydowanie nie jest to mężczyzna dla niej - jest przeciwieństwem tego, którego kochała najmocniej i którego niedawno pożegnała. Elijah nie daje jednak za wygraną i mimo początkowych oporów Marii za cel ustanawia sobie wejście w jej życie. Tymczasem w życiu kobiety pojawia się demon przeszłości, który zagraża nie tylko jej, ale i jej BESOS (Bound Eternally Sisters of Souls) - duchowym siostrom związanym na zawsze. Siostrom, dla których Maria gotowa jest poświęcić siebie...

Dużym plusem jest to, że tę książkę można czytać bez znajomości poprzednich tomów. Autorka przytacza wystarczająco informacji, by zrozumieć co działo się wcześniej w życiu Marii i jej przyjaciół. Wcześniejsze tomy skupiały się na innej bohaterce, jednej z duchowych sióstr Marii, więc zmiana głównej postaci jest kolejnym powodem, przez który nie trzeba nadrabiać wcześniejszych części, a po przeczytaniu Życia nawet nie wiem czy będę miała to w planach...

Życie to książka łącząca w sobie wiele tematów - od życia zaczynając, przechodząc przez problemy znane zarówno młodzieży, jak i dorosłym, na śmierci i stracie kończąc. Autorka rozpoczyna i często przedwcześnie kończy wiele wątków, które mogłyby stanowić naprawdę dobre tło historii. Już po samym tytule serii wiadomo na co dużą uwagę zwróciła autorka, romansów i scen erotycznych tu nie braknie. I nawet one by aż tak nie przeszkadzały, ale zachowanie głównej bohaterki...


Wykreowani przez autorkę bohaterzy są naprawdę różnorodni. Elijah to silny i mocny charakter, który rządzi wszystkimi i wszystkim, taki typowy samiec alfa znany z wielu wielu historii. Ale da się go polubić! Maria za to jest bohaterką, która silna może i by chciała być, ale zdecydowanie nie jest. Co chwilę przewartościowuje priorytety i z czasem ciężko jest zrozumieć i przewidzieć co za chwilę zrobi, więc zawczasu można łapać się za głowę - sprawdzone! Nie każdemu pasują silne bohaterki pełne niezłomności i odwagi - w zupełności to rozumiem. Ja jednak jestem ich fanką, często czuję, że mogę się na danych kobietach wzorować, więc z Marią specjalnie się nie polubiłyśmy.

Książka napisana jest przystępnym językiem, który sprosta mniej i bardziej wybrednym odbiorcom. Akcja rozwija się w zaskakująco szybkim tempie i trzeba dokładnie czytać, by nie pogubić się w wirze wydarzeń. Audrey Carlan skupiła się na różnych tematach, o czym wspomniałam wyżej, jednak w większości pobieżnie, czego żałuję. Mimo wszystko sięgnę po kolejny tom, aby przekonać się na własnej skórze czy Maria zmądrzeje oraz, co najważniejsze, do czego zaprowadzą bohaterów świeżo rozwinięte wątki. Jestem pewna, że fani romansów będą autorce wdzięczni za możliwość posmucenia się i pośmiania wraz z bohaterami oraz poczują żar bijący ze stron Życia.

Tytuł oryginału: Life
Autorka: Audrey Carlan
Wydawnictwo: Edipresse
Seria: Namiętności (#4)
Liczba stron: 336
Moja ocena: 6/10
Za książkę dziękuję Wydawcy!

2 komentarze:

Skoro jesteś już tutaj to naskrob dla mnie parę słów o recenzji/książce. Dziękuję ♥ Motywuje mnie to do dalszego pisania. :)



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...