28. Co za tydzień !

  

                                      Co za tydzień !

Seria ta została zapisana przez Rosie Rushton, a wydana przez Wydawnictwo Jaguar. 

Te historie są na -9/ 10, ponieważ było kilka drobnych niedociągnięć. 

Głównym celem tych opowieści jest przedstawienie życia codziennego czterech przyjaciółek : Jade, Cleo, Holly i Tansy oraz ich rodzin i znajomych. 

Każda dziewczyna ma kilka momentów dziennie, w których opisuje/ obrazuje nam, czytelnikom swoje przeżycia w danym momencie. 

Nie chcę spamować, więc nie będę pisać o każdej książce po kolei, ponieważ nie wszyscy sobie tego życzą.

Trylogia ta jednak nie jest płytka jak to wskazuje, ale jest bardzo wciągająca. 

Seria od razu wywarła na mnie pozytywne wrażenie, ale trzecia część wydała mi się najciekawsza, może dlatego przeczytałam ją 4 razy, ale to nie jest istotne. 

Jedyną rzeczą, jaka nie spodobała mi się to było to, że dziewczyny ciągle kłóciły się z powodu jakiś nieistotnych błahostek. 

Okeej, rozumiem. To miały byż sprawy codzienne przyjaciółek, ale nikt tyle się przecież nie kłóci, chyba, że jacyś awanturnicy :). 

To było tak troszkę przesadzone, ale reszta była w porządku. 

Podobało mi się też to, że zwrócono dużą uwagę, na smutne chwile jakie przeżywały dziewczyny, np. śmierć rodziców Jade i na pomoc jaką okazywały jej przyjaciółki.

Kolejnym plusem było to, że te przyjaciółki, ta ich przyjaźń nie była udawana. 

Dziewczyny nie obgadywały się, jak to zwykle bywa w realu, tylko, że nawzajem się wspierały. 

Nie wiem, co mogłabym napisać więcej o tej trylogii, ponieważ nie dałabym rady wypisać tych wszystkich pozytywnych myśli, które zaraz po skończeniu książek zaczęły kłębić się w mojej głowie. 

Mam nadzieję, że ktoś jednak zrozumie mój przekaz i sięgnie po tę serią, ponieważ naprawdę warto. 

Styl autorki jest bardzo fajny, a książki pisane  bardzo młodzieżowym stylu.

Autorka bardzo ciekawie przedstawiła wszystkie zdarzenia, nie pomijając najważniejszych szczegółów. 

Z całego serca pragnę jej podziękować za napisanie tej serii, ponieważ bardzo mnie ona rozbawiła, czasem zasmuciła, ale przede wszystkim zainspirowała. 

Szczerze zapraszam do przeczytania i dzielenia się opiniami. 

Pozdrawiam, Kaśka :))