wtorek, 14 lipca 2015

148. Gdyby nie ona


"Gdy byłam młoda, odpowiem, robiłam wszystko, by życie wydawało się ciekawsze. Ja i siostra zawsze szukałyśmy powodów do ekscytacji, a jeśli ich nie było, to je wymyślałyśmy."

Rachel ma młodszą siostrę o imieniu Patty. Mimo niewielkiej różnicy wiekowej dziewczynki dogadują się świetnie, bo tak naprawdę mogą tylko na siebie liczyć, bo mają tylko siebie. Ich matka jest w stanie głębokiej depresji i pamięta jedynie o książkach i papierosach, a z ojcem od rozwodu rodziców niewiele spędzają czasu. Dużo czasu spędzają na pobliskim wzgórzu wymyślając historie o swoich sąsiadach. Niestety w te wakacje nie jest im dane bawić się w ulubionym miejscu. W niedługim czasie na wzgórzu zostaje znaleziona pierwsza ofiara seryjnego mordercy i gwałciciela. Śledztwem w tej sprawie zajmuje się ojciec dziewczynek. Obie jednak mają chęć przeżycia jakiejś ciekawej przygody, która oderwałaby je od monotonii, więc mimo wszelkich zakazów ojca rozpoczynają śledztwo na własną rękę. Ale czy zabawa w detektywów może się dla nich dobrze skończyć?


Joyce Maynard napisała książkę podchodzącą pod kryminał, jednak to nie śledztwo jest tutaj na pierwszym miejscu. Na przestrzeni miesięcy, lat obserwujemy życie Rachel oraz jej miłość do swojej siostrzyczki. Dojrzewanie, poszukiwanie własnego stylu i tożsamości towarzyszą dziewczynkom przez pewien czas. Wtedy również ich bliskość zostaje wystawiona na próbę, ponieważ ich drogi zaczynają się rozchodzić, ale nawet wtedy ta więź nie zostaje zerwana.

"Nikt nigdy nie powinien mówić pisarce, o czym nie wolno jej pisać."

W poszukiwaniu lekkiej i przyjemnej lektury skusiłam się na tę powieść, głównie mając nadzieję, że Autorka pisze na tyle ciekawie, bym miło wspominała historię. Było to moje pierwsze spotkanie z piórem Pani Maynard, ale już mam upatrzoną jej kolejną książkę. Historia mnie wciągnęła i cudem było oderwanie się od niej, choć śledztwo i fragmenty dotyczące jego momentami mnie nużyły. A jeśli to Was nie przekonuje to zobaczcie tę prześliczną okładkę! ;)


Tytuł oryginału: After Her
Autor: Joyce Maynard
Wydawnictwo: Muza SA
Liczba stron: 415
Moja ocena: 8/10

Za książkę serdecznie dziękuję Wydawnictwu! 

5 komentarzy:

  1. Brzmi super! Naprawdę intrygująco, a że mam ostatnio słabość do książek tego wydawnictwa to z chęcią po nią sięgnę, jak tylko mój porfel będzie trochę grubszy ;)

    Pozdrawiam serdecznie, Wiecznie Zaczytana 

    OdpowiedzUsuń
  2. Książka wydaje się być ciekawa, jednak jakoś mnie do niej nie ciągnie. Jednak nie mogę się nie zgodzić - okładka jest niesamowita :)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Jestem świeżo po lekturze, książka mnie oczarowała i... nie może wyjśc z głowy! ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Przeczytam z wielką przyjemnością, tylko jak mój portfel to wytrzyma? ;_;

    OdpowiedzUsuń
  5. Chciałabym się z nią zapoznać, ale czasu brakuje. Niby wakacje, a czytelnicza kolejka ogromna. Ogromna!

    dianabookgeek.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Skoro jesteś już tutaj to naskrob dla mnie parę słów o recenzji/książce. Dziękuję ♥ Motywuje mnie to do dalszego pisania. :)



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...