niedziela, 2 grudnia 2018

Podsumowanie listopada!

Listopad to był naprawdę trudny miesiąc, a mimo tego, że przeczytałam i obejrzałam sporo. Co więc takiego się u mnie działo? Zapraszam po informacje!

Przeczytane:
1. Międzynarodowe stosunki kulturalne - Agata W. Ziętek (340 stron)
2. Ustroje konstytucyjne państw społeczeństw - Paweł Sarnecki (388 stron)
3. System polityczny Rzeczpospolitej Polski - D.Waniek, M. Gulczyński (276 stron)
4. Teoria polityki. Wprowadzenie - Andrew Heywood (384 strony)
5. Prawne aspekty członkostwa Polski w Unii Europejskiej - red. Jan Barcz (256 stron)
6. Dwór szronu i blasku gwiazd - Sarah J. Maas (320 stron)
7. Transformacje systemowe w Europie Środkowej i Wschodniej w latach 1989-2002 - K.A.Wojtaszczyk (306 stron)
8. Prawa człowieka i ich ochrona - G. Michałowska (148 stron)
9. Leksykon politologii - red. A. Antoszewski i R. Herbut (784 strony)
10. Bezpieczeństwo międzynarodowe. Współczesne koncepcje - J. Czaputowicz (260 stron)
11. Opowiadania bizarne - Olga Tokarczuk (256 stron)
12. Politologia - A. Heywood (558 stron)
13. Medaliony - Zofia Nałkowska (70 stron)
14. Współczesne systemy polityczne - K.A. Wojtaszczyk (120 stron)
15. Partie i systemy partyjne na świecie - K. Sobolewska-Myślik (240 stron)
16. Historia polityczna Polski 1989-2005 - A. Dudek (538 stron)
17. Niepokorny mężczyzna - Kristen Ashley (512 stron)
18. Tatuażysta z Auschwitz - Heather Morris (320 stron)
19. Dlaczego nie rozmawiam już z białymi o kolorze skóry - Reni Eddo-Lodge (288 stron)
20. Pożegnanie z Marią (zbiór opowiadań) - T. Borowski (224 strony)
21. Inny świat - Gustaw Herling-Grudziński (356 stron)
22. Kiedy ciebie nie ma - Lisa Jewell (304 strony)
23. Hashtag - Remigiusz Mróz (424 strony)

Liczba stron: 7 672
Dziennie: 255

Obejrzane:
a) seriale:
1. Księga Czarownic - 1 odcinek
2. Suits - 49 odcinków
3. Rush - 7 odcinków
4. Riverdale - 1 odcinek

b) filmy:
1. Mustang z Dzikiej Doliny
2. Krótki film o zabijaniu

Listopad?
W tym miesiącu królowały u mnie książki związane z przygotowaniami do olimpiad z Wiedzy o społeczeństwie. Czytanie poszczególnych pozycji zaczęłam już w październiku, jednak nawet pomimo tego większość wolnych chwil spędzałam nad podręcznikami studenckimi, byleby coś w tej głowie zostało. Dodatkowo tydzień z życia miałam wyjęty na próbne matury i pewne przygotowania do nich. Resztę czasu dzieliłam na lektury szkolne (Medaliony, Inny świat, Pożegnanie z Marią), książki, które chciałam zrecenzować i seriale, chociaż muszę przyznać, że nie zostawało go wiele. Mimo tego cieszę się, że udało mi się zacząć kilka nowych, dla mnie, produkcji - Rush, Księga Czarownic i Suits. Póki co z każdej z nich jestem zadowolona, zobaczymy czy uda mi się je kontynuować w grudniu ;)
Nie ukrywam, że był to ciężki miesiąc i z ulgą powitam grudzień. Przeczytałam masę książek, głównie do szkoły, ale z moich zaplanowanych recenzji wyszło niewiele ze względu na niedobór czasu. Mam nadzieję, że w nowym miesiącu będzie lepiej, ale wszystko jeszcze się okaże.

Grudzień?
Ten miesiąc też nie zapowiada się kolorowo, ale zobaczymy co czas pokaże. Czekają mnie kolejne olimpiady, a więc i dalsze przygotowania, które - mam nadzieję - poskutkują. Początek grudnia zapowiada się bardzo ciężko, ale w końcu do odważnych świat należy, prawda?

Oczywiście mam nadzieję, że dla Was listopad był łaskawy i dużo przyjemniejszy niż u mnie, bo nie ukrywam, że ten miesiąc zweryfikował wiele z moich planów i sporo z otoczenia. Jeśli opublikowaliście już podsumowania, to proszę o linki, a jeśli nie lub nie planujecie - napiszcie co Was zaskoczyło w tym miesiącu, co ciekawego obejrzeliście lub przeczytaliście.

10 komentarzy:

  1. Intensywny miesiąc za Tobą ;) powodzenia na olimpiadach :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Podziwiam cię, naprawdę wiele książek do olimpiad przeczytałaś, widać, że (chyba) cię to pasjonuje. Trzymam kciuki, żeby się wszystko udało zgodnie z twoimi planami i jednak mimo wszystko mam nadzieję, że twój grudzień będzie wspaniały. <3 U mnie za wiele ciekawego się nie działo, jednak sama już się cieszę z grudnia... świąteczne piosenki i dekoracje to coś, na co czekam. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pasjonuje, to fakt, jednak są to strasznie trudne tematy i przeczytanie, i zrozumienie wszystkiego zajmuje bardzo dużo czasu. Ja w grudniu najbardziej czekam na barszcz z uszkami :D

      Usuń
  3. Również udało mi się przeczytać "Kiedy ciebie nie ma" w listopadzie :) U mnie mało zaskoczeń w minionym miesiącu - chyba, że tych negatywnych. "Wyczarowanie światła" Schwab trochę mnie rozczarowało. Oby grudzień przyniósł mnie i Tobie same świetne książki :D Wszystkiego dobrego w grudniu, powodzenia na olimpiadach!
    houseofreaders.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O Schwab coś tam słyszałam, ale póki co nie planuję się zabierać ;) Bardzo dziękuję i wzajemnie życzę dobrego grudnia!

      Usuń
  4. w o w!

    Jak zawsze porażająca ilość! Widziałam Grindelwalda i Planetę Singli 2 w listopadzie i polecam! ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. O matko święta! FANTASTYCZNY WYNIK! Aż zazdroszczę :D Gratuluję :D

    OdpowiedzUsuń

Skoro jesteś już tutaj to naskrob dla mnie parę słów o recenzji/książce. Dziękuję ♥ Motywuje mnie to do dalszego pisania. :)



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...