(źr.) |
Angielkę pochłonęłam momentalnie. A może to ona mnie?
Fabuła podzielona została na przeplatającą się narrację Joan i Maude, tak różnych, choć jednocześnie bardzo podobnych kobiet, którym dzięki podobnym charakterkom udaje się zaprzyjaźnić. Ich historie trwały w innym czasie, w innych miejscach i wśród innych ludzi, jednak można dostrzec pewne podobieństwo.
Już po kilku przeczytanych zdaniach zapragnęłam znaleźć się w Arabii i cieszę się, że dzięki opowieściom Maude i Joan udało mi się tam znaleźć, choć jedynie we własnej wyobraźni.
Historia zachwyciła mnie nie tylko przez opisy przyrody i krajobrazu. Postać Joan opisana została jako początkowo niepewna kobieta, która wraz z kolejnymi stronami i wydarzeniami wyraźnie rozkwita i walczy jak najlepiej umie o rzeczy ważne dla niej. W dużej mierze w tej przemianie pomogły jej spotkania z Maude, która mimo podeszłego wieku okazała się pełną werwy kobietą.
Było to moje pierwsze, ale bardzo udane, spotkanie z Webb. Jestem z tego powodu zachwycona, gdyż na półce czeka na poznanie Dziedzictwo i już nie mogę się tego doczekać. Mam nadzieję, że tamta historia będzie jeszcze lepsza.
Tytuł oryginału: The English Girl
Autorka: Katherine Webb
Wydawnictwo: Insignis
Liczba stron: 480
Moja ocena: 8/10
Za książkę dziękuję Wydawnictwu!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Skoro jesteś już tutaj to naskrob dla mnie parę słów o recenzji/książce. Dziękuję ♥ Motywuje mnie to do dalszego pisania. :)