Nawet nie macie pojęcia, jak bardzo się cieszę, że kwiecień już minął! :)
Już od marca wiedziałam, że moje kwietniowe wyniki będą niskie z uwagi na ogrom nauki i powtórek, jednak końcowy wynik nieźle mnie zaskoczył. Przeczytałam:
1. Alicja i lustro zombie - Gina Showalter (444 strony)
2. Chłopak, który zakradał się do mnie przez okno - Kirsty Moseley (351 stron)
3. Wyścig - Jenny Martin (399 stron)
4. Pieśń harfy - Levi Henriksen (329 stron)
5. Ritterowie - Patrycja Pelica (510 stron)
6. Tylko ty - Federico Moccia (318 stron)
7. Druga runda - Carren Lissner (351 stron)
6. Tylko ty - Federico Moccia (318 stron)
7. Druga runda - Carren Lissner (351 stron)
Łącznie wyszło 2 702 stron, czyli ok. 90 dziennie.
UPTADE: Zapomniałam o jeszcze jednej książce: 8. Raven - Sylvayn Reynard (510 stron), czyli łącznie wyszło 3 212 stron; ok. 107 dziennie.
UPTADE: Zapomniałam o jeszcze jednej książce: 8. Raven - Sylvayn Reynard (510 stron), czyli łącznie wyszło 3 212 stron; ok. 107 dziennie.
A co w kwietniu?
Nawet nie macie pojęcia jak cieszę się, że kwiecień już minął. W końcu napisałam testy i to z nie najgorszym wynikiem i mogłam z powrotem wrócić do czytania i oglądania seriali, których się nazbierało, oj nazbierało. Na szczęście już ostatniego dnia egzaminów zaczęłam nadrabianie, więc moje wyniki nie są najgorsze, choć mogłam nieco więcej przeczytać.
Plany na maj:
Przez pierwszą połowę maja będę znów zabiegana z powodu prób do bierzmowania, jednak nie planuję ponownie zaniedbywać czytania. Rozważam również pojawienie się na warszawskich targach książki, jednak jeszcze nie jestem pewna, czy mi się to uda. Jeśli jednak bym pojechała (o czym na pewno napiszę) to czy byłaby szansa na spotkanie się z wami? Piszcie!
A jak minął wam ten miesiąc? Czytelniczo?
Plany na maj:
Przez pierwszą połowę maja będę znów zabiegana z powodu prób do bierzmowania, jednak nie planuję ponownie zaniedbywać czytania. Rozważam również pojawienie się na warszawskich targach książki, jednak jeszcze nie jestem pewna, czy mi się to uda. Jeśli jednak bym pojechała (o czym na pewno napiszę) to czy byłaby szansa na spotkanie się z wami? Piszcie!
A jak minął wam ten miesiąc? Czytelniczo?
Świetny wynik. Z książek wymienionych przez Ciebie niestety nie znam żadnej, ale od jakiegoś czasu zastanawiam się nad powieściami Showalter :) Życzę Ci zaczytanego maja :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
houseofreaders.blogspot.com
Dziękuję i wzajemnie :)
UsuńPozdrawiam!
Skusiłabym się na dwójkę i szóstkę. :) A co do prób do bierzmowania, całe szczęście, że to ciągle chodzenie na próby mam za sobą. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i zapraszam do siebie ;)
http://tylkomagiaslowa.blogspot.com/
Niestety mój przyszły tydzień (zaczynając od tego piątku) będzie jedną wielką podróżą między szkołą, domem, a kościołem :x Niestety już 15 maja wszystko się zakończy ;)
UsuńPozdrawiam serdecznie!