Parę słów o książkach - blog z recenzjami książek Instagram: @zmu_booklover |
Ukochana autorka, która podbiła serca Polaków powraca z nowym radami i afirmacjami! Felietony poruszają kwestie zdrowia i szczęścia, smutku i śmierci, nadziei i żałoby. Jednocześnie bawią i wzruszają, dodają otuchy i odbierają ciężary, jakie nakładamy na siebie w codziennym życiu.
"Bóg nigdy nie mruga 2" to nowy zbiór felietonów, poruszających aktualną światową tematykę - pandemię Covid-19, wzrost cyfryzacji i zatracenie w biegu po sukces. Autorka zwróciła uwagę na kwestie zdrowotne i finansowe, na problemy z pokazywaniem własnych emocji i trudnościami w odnalezieniu szczęścia z drobnostek.
Felietony są krótkie i idealnie nadają się do czytania przed snem lub na rozpoczęcie dnia. Wymagają przełożenia ich na własne życie i przyznanie przed samym sobą w jakim stopniu nas dotyczą. To jest chyba ta najtrudniejsza kwestia, że skłaniają nas do refleksji na tematy, które niekoniecznie są proste i przyjemne. Czasem jednak trzeba się zatrzymać i zastanowić, czy, na przykład, biegnąc po sukces i pieniądze nie pogubiliśmy się w relacjach z bliskimi.
"Motywacja rodzi się, kiedy bierzesz się do pracy. Przychodzi wraz z ruchem i działaniem. [...] Nie tryskam motywacją. Czasem pojawia się ona dopiero po fakcie, jak przyjaciółka, która spóźnia się na imprezę."
Jest to kolejna zachwycająca książka spod pióra pani Brett - wszystkie wcześniejsze również są bliskie mojemu sercu i niejednokrotnie zdarzało mi się do nich wracać. Ta, poświęcona w dużej mierze kwestiom zdrowotnym i żałobnym, szczególnie podczas trwania lockdownu, trafiła do mnie mocniej, prawdopodobnie przez wzgląd na to, iż poruszane tematy nie dość, że były aktualne, to jeszcze bliskie moim własnym doświadczeniom. Z tego też powodu nie byłam w stanie przeczytać tej książki na raz i dawkowałam ją sobie - czasem po kilka felietonów, a czasem byłam w stanie udźwignąć tylko jeden.
Cóż mogę więcej dodać, Regina Brett znów mnie zachwyciła. Nie w każdej kwestii się z nią zgadzam, szczególnie przy radach dotyczących odrzucenia wielozadaniowości - jestem osobą, która nienawidzi robić jednej rzeczy na raz i multitasking wielbię, dlatego też w najbliższym czasie nie planuję tego zmieniać. Ale mimo tego doceniam jej rady i wiele z nich planuję powoli wprowadzać w swoje życie.
Jeśli nie znacie jeszcze książek pani Brett, to serdecznie je Wam polecam. Dobrą okazją są zbliżające się święta - dodanie nazwiska Reginy Brett do listy prezentów lub kupienie sobie samemu w formie prezentu Was nie zawiedzie! A jeśli już znacie jej książki, to wiecie na jakim poziomie stoją i nie potrzeba Was dłużej przekonywać, że warto!
Tytuł oryginału: God Never Blinks #2
Autorka: Regina Brett
Seria: Bóg nigdy nie mruga (#2)
Wydawnictwo: Insignis
Liczba stron: 368
Moja ocena: 9/10
Za egzemplarz serdecznie dziękuję Wydawnictwu!
Zazwyczaj odrzucam takie książki i sięgam po powieści, ale kiedy już przeczytam jakiś zbiór felietonów okazuje się, że bardzo mi się taka forma podoba. Z tą książką pewnie też by tak było, tym bardziej że tematyka wydaje się dobra właściwie dla każdego, skoro skupia się na różnych współczesnych problemach.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że kiedyś poznam Twoją opinię o książkach Brett i że spodoba Ci się i treść, i forma :)
Usuń