piątek, 1 stycznia 2021

Podsumowanie grudnia!

Parę słów o książkach - blog z recenzjami książek
Instagram: @zmu_booklover
 

Ostatni miesiąc 2020 za nami, więc pora go podsumować!

Przeczytane:

1. Nie ma - Mariusz Szczygieł (336 stron)

2. Morze spokoju - Katja Millay (456 stron)

3. Anonimowi heretycy - Katie Henry (352 strony)

4. Mężczyźni w potrzasku - Kazimierz Kyrcz Jr (304 strony)

5. Szklany Mag - Charlie N. Holmberg (248 stron)

6. 25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy - Grzegorz Głuszak (320 stron)

7. Dlaczego król elfów nie znosił baśni - Holly Black (192 strony)

8. Lot nad kukułczym gniazdem - Ken Kesey (352 strony)

9. Mali mężczyźni - Louisa May Alcott (462 strony)


Liczba stron: 3 022

Dziennie: 97


Obejrzane:

a) seriale:

1. Sposób na morderstwo - 12 odcinków

2. Bogdan Boner: Egzorcysta - 1. sezon (13 odcinków)

3, The Frankenstein Chronickles - 11 odcinków

4. Gambit królowej - 4 odcinki

5. Mindhunter - 18 odcinków

6. Safe - 1. sezon (8 odcinków)

7. The Order - 2. sezony (20 odcinków)

8. Ragnarok - 1. sezon (6 odcinków)

9. Deep water (2016) - 4 odcinki

10. Teoria wielkiego podrywu - 55 odcinków


b) filmy:

1. Aquaman (2018)

2. Suma wszystkich strachów (2002)

3. Podwójne zagrożenie (1999)

4. Gliniarz z Beverly Hills (1984)

5. Polar (2019)

6. Władca Paryża (2018)

7. Jack Ryan: Teoria chaosu (2014)

8. Gang z boiska (2006)

9. Tożsamość (2011)

10. Dobrzy gliniarze (2006)

11. Bestia (2020)

12. Szybcy i wściekli (2001)

13. Syn zemsty (2018)

14. Ciemno, prawie noc (2019)

15. Safe house (2012)

16. Człowiek ze stali (2013)

17. Gniew tytanów (2012)

18. Słudzy wojny (2019)

19. Wielki Mike (2009)

20. Opiekunka (2017)

21. Sherlock Holmes (2009)

22. Porwana pamięć (2017)

23. 25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy (2020)

24. Za szybcy, za wściekli (2003)

25. Szybcy i wściekli: Tokio Drift (2006)

26. Szybko i wściekle (2009)

27. Szybcy i wściekli 5 (2011)

28. Szybcy i wściekli 6 (2013)

29. Szybcy i wściekli 7 (2015)

30. Szybcy i wściekli 8 (2017)

31. Szybcy i wściekli: Hobbes i Shaw (2019)

32. Batman - Początek (2005)

33. Mroczny rycerz (2008)

34. Mroczny rycer powstaje (2012)


Grudzień?

Grudzień minął mi raz dwa, chyba głównie przez to, że pierwsza połowa miesiąca była pod hasłem nauki i kolokwiów, zaś druga to większy luz i przygotowania świąteczne. Pomiędzy tym wszystkim udało mi się przeczytać dziewięć książek i obejrzeć aż 34 filmy. Wpisując je do notatnika nie przykładałam uwagi do ich ilości, więc podsumowując ten miesiąc pozytywnie się zaskoczyłam, szczególnie że nie spędziłam całego grudnia przed laptopem - choć może się tak wydawać ;)

Książkowo był to całkiem dobry miesiąc i mam nadzieję, że przynajmniej o większości z tych tytułów (nie licząc podlinkowanych pod tytułami) uda mi się napisać! Lot nad kukułczym gniazdem był klasykiem, który czekał na mojej półce kilka lat i choć w trakcie czytania miałam mieszane uczucia, to w całej swej zawiłości książka była naprawdę zaskakująca i nie mogę się doczekać obejrzenia filmu na jej podstawie. Morze spokoju odświeżyłam sobie po raz nie wiem który, o tej historii pisałam Wam tu już w styczniu 2015! Wciąż uwielbiam i wciąż chętnie wracam, jest to jedna z ulubionych historii, która pozwala mi oderwać się od świata zewnętrznego i zupełnie odciąć myśli, choć na kilka godzin. 

Najsłabszymi filmami tego miesiąca zdecydowanie były: Opiekunka, Bestia, Syn zemsty, Słudzy wojny i Władca Paryża. Mieszane uczucia mam też co do Ciemno, prawie noc, ale wydaje mi się, że to przez niedobranie nastroju i przestrzeni w głowie na tak splątany film, spodziewałam się czegoś nieco luźniejszego. Pozostałe filmy wspominam dość dobrze lub też jestem nimi oczarowana i w grudniu postanowiłam je sobie odświeżyć (seria Szybcy i wściekli, Wielki Mike, 25 lat niewinności, Sherlock Holmes). 

Z serialami było podobnie - w dużej mierze jestem zadowolona, zawiódł mnie tak naprawdę tylko mini serial Deep Water, aczkolwiek pozytywnych zaskoczeń w trakcie kończenia The Frankenstein Chronickles również nie było. Pozostałe seriale oceniam na plus, żałuję, że nie będzie więcej sezonów The Order i czekam na kolejny Ragnaroka

Styczeń?

Styczeń stoi pod znakiem notatek, nauki i kolokwiów na uczelni. Już od końca grudnia siedzę z nosem w notatkach i końca nie widać, ale mam nadzieję, że znajdę troszkę czasu na czytanie, szczególnie że w planach mam branie udziału w styczniowym maratonie czytania po angielsku. Rozpoczęcie nowego roku z książkami w innym języku, jak mam nadzieję, da mi nieco energii do działania i czytania w kolejnych miesiącach! Oczywiście plany serialowo-filmowe również się klarują, m.in. trylogia Spider-Mana, odświeżenie Dirty Dancing i może nowy sezon Sabriny.


Jak minął Wam grudzień? Co ciekawego czytaliście lub oglądaliście?

2 komentarze:

  1. Świetny wynik, gratuluję :)
    W Nowym Roku życzę Ci wielu wspaniałych lektur! Wszystkiego zaczytanego! <3

    OdpowiedzUsuń

Skoro jesteś już tutaj to naskrob dla mnie parę słów o recenzji/książce. Dziękuję ♥ Motywuje mnie to do dalszego pisania. :)



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...