Regina Brett jest znaną autorką felietonów o Bogu, życiu i śmierci. Po przezwyciężeniu choroby postanowiła pisać i chyba był to dobry wybór, o czym świadczą tysiące sprzedanych egzemplarzy jej książek.
"Bóg nigdy nie mruga", "Jesteś cudem" i "Bóg zawsze znajdzie ci pracę" to zbiory wielu felietonów odpowiednich do przeczytania praktycznie na każdy dzień. W "Twoim dzienniku" znalazło się ich 12, jednak to nie miała być z przeznaczenia książka, lecz kalendarz, notatnik. W dodatku kalendarz na wiele lat, ponieważ do konkretnej daty nie ma przypisanego dnia. Moim zdaniem to świetna sprawa, bo warto co roku odświeżać sobie sentencje przygotowane na poszczególny dzień.
Miałam już okazję czytać dwie pierwsze książki autorki, więc wiedziałam czego się spodziewać. Regina Brett ma dar pisania. Po kilku słowach przeczytanych przez nas znajdujemy w sobie siłę i chęci do działania i zmiany swojego dotychczasowego życia na lepsze.
Dziennik wydany jest prześlicznie i mimo, iż różowy nie jest moim ulubionych kolorem to będę go nosić z dumą. Nie ma przesady przy doborze grafiki, głównie są to proste rysunki współgrające z tekstem.
Autorka po raz kolejny pokazała mi, że chcieć to móc. Z dziennikiem się nie rozstaję i zawsze jest dla mnie podporą i dodatkowym zastrzykiem energii i motywacji w gorszy dzień. Wam serdecznie go polecam, np. na prezent z okazji zbliżających się świąt.
Autorka: Regina Brett
Wydawnictwo: Insignis
Liczba stron: 400
Moja ocena: +9/10
Za książkę serdecznie dziękuję Pani Iwonie z AIM Media!
Cały czas waham się nad zakupem tego kalendarza - trochę mało tu lekcji, a z terminarza korzystam w innym miejscu, więc nie jestem do końca przekonana, mimo że Reginę Brett uwielbiam.
OdpowiedzUsuńSłyszałam o "Bóg nigdy nie mruga", obie książki niezwykle inspirujące i motywujace do działania :)
OdpowiedzUsuńChyba mignęła mi ta książka na półce u mojej mamy, ale nigdy nie pytałam, co to za lektura :) Będę się musiała bliżej przyjrzeć jej ;)
OdpowiedzUsuńZachęcam do sprawdzenia :P
UsuńKilka razy czytałam już o tej pozycji, ale jakoś szczególnie mnie nie korci :)
OdpowiedzUsuńZastanawiam się nad nim, niestety znam swój słomiany zapał do organizacji czasu i prowadzenia kalendarza - początki ą piękne, ale trwają krótko :/ Ale "Twój dziennik" jest taki śliczny i jeszcze te lekcje ... ♥
OdpowiedzUsuńPodobaja mi się ksiązki tej autrorki - przeczytałam dwie :) Ale dziennik jest dla mnie zs duży. Wolę mniejsze kalendarze
OdpowiedzUsuń