"Strach będzie twoim wrogiem tylko wtedy, gdy na to pozwolisz."
Elias kończy właśnie naukę w Akademii.W raz z końcem nauczania zaczyna się zastanawiać, czy zamierza spędzić swoje życie jako okrutny i bezwzględny potwór...
Na samym początku kilka pierwszych rozdziałów nie szło mi zbyt szybko i ociągałam się z czytaniem ich, ale nie dlatego, że były nudne - ot co to nie!- jednak podczas czytania książek, których miejsce akcji i bohaterowie są wymyśleni potrzeba czasu na dokładne poznanie świata przedstawionego. Na szczęście już po bodajże czterech rozdziałach ze szczęściem na buzi rozsiadłam się w fotelu i zaczęłam czytać...i skończyłam, kiedy za oknem od dawien dawna było ciepła, a moja herbata zrobiła się lodowata. Podczas czytania tej historii nie zauważyłam upływającego wokół mnie czasu, co w zupełności działa na jej korzyść. A w ostatnim czasie rzadko która książka wciągnie mnie tak mocno, że zapominam o herbatce. Naprawdę!
"Pole bitwy to moja świątynia. Czubek miecza jest moim kapłanem. Taniec śmierci jest moją modlitwą. Kończący cios wyzwoleniem."
Jednym z ważniejszych powodów, dla których warto przeczytać "Imperium ognia" są oczywiście bohaterowie. Żaden z nich nie jest wyidealizowany, ani sztuczny. Główna bohaterka nie jest od początku do końca silną, odważną postacią, ma tak jak wszyscy chwile słabości i zwątpienia. Bardzo spodobał mi się ten rzeczywisty sposób pokazywania bohaterów, bo jestem chyba już zbyt przyzwyczajona do tych przepięknych, odważnych dziewczyn, które zawsze wiedzą co mają zrobić.
Autorka świetnie pisze i jeszcze lepiej konstruuje fabułę. Akcja książki z upływem kartek powoli się rozkręca, co zachwyca czytelnika. Wydarzenia nie nakładają się na siebie tylko każde jest starannie opisane i podane nam (czytelnikom) w odpowiednim momencie.
Książkę serdecznie polecam, szczególnie młodzieży. Moim zdaniem byłaby idealnym prezentem na święta, które zbliżają się do nas wielkimi krokami.
Tytuł oryginału: An Ember in the Ashes
Autorka: Sabaa Tahir
Seria: Ember in the Ashes (#1)
Wydawnictwo: Muza
Liczba stron: 511
Moja ocena: 9/10
Za książkę serdecznie dziękuję Wydawnictwu!
Już niedługo konkurs z "Imperium ognia" i to nie jednym, a trzema egzemplarzami, więc wyczekujcie informacji, bo nagrody są moim zdaniem świetne!
Już niedługo konkurs z "Imperium ognia" i to nie jednym, a trzema egzemplarzami, więc wyczekujcie informacji, bo nagrody są moim zdaniem świetne!
To prawda, bohaterzy są genialni, tacy normalni, zarówno Helena, Laila jak i Elias. Uwielbiam ich i czekam niecierpliwie na ich dalsze losy:)
OdpowiedzUsuńKsiążka zbiera dobre recenzje, więc może się na nią skuszę.
OdpowiedzUsuńKsiążka całkowicie mnie pochłonęła i oczarowała!
OdpowiedzUsuńBookeaterreality
Z wielką chęcią przeczytam, bo słyszałam o niej same pozytywne opinie i aż wstyd przejść koło takiej powieści obojętnie :)
OdpowiedzUsuńZewsząd docierają do mnie pozytywne recenzje, może się skuszę.
OdpowiedzUsuń