poniedziałek, 24 września 2018

377. Kamerdyner


On, Mateusz Kroll to kaszubski chłopak, który trafił do pruskiego dworu po śmierci matki. Ona jest niemiecką panną z dobrego domu, której rodzina Kaszubów ma za nic. Ta miłość nie może trwać bez przeszkód, w końcu nie ma słońca i tęczy bez burzy. Równie burzliwa okazuje się wówczas historia Polski, bowiem Kamerdyner zahacza o czterdzieści pięć lat naszej historii, od 1900 roku do zakończenia II wojny światowej.

Krucha niepodległość odzyskana i ponownie stracona jest dobrym przykładem tego, co dzieje się w duszy i sercu Mateusza. On nie wie kim jest i kim powinien się czuć - Kaszubem, Polakiem, a może jeszcze kimś innym. Pytania się tylko mnożą, a to, co się wokół niego dzieje nie pomaga mu i nie zostawia nawet skrawków odpowiedzi. Jest to jeden z lepiej skonstruowanych bohaterów o jakim miałam okazję czytać i za to należą się wielkie brawa autorom!

W tej historii na równi z przeżyciami konkretnych bohaterów ważne jest tło historyczne, na szczęście wierne faktom, z czego niesamowicie się cieszę. Niewiele jest książek, które by wyjaśniały tak dobitnie co się wtedy działo, jak i dlaczego, a jednocześnie interesowały odbiorcę, który może nie być zafascynowany historią na tyle, by tę historię znać.

Już od pierwszych stron widać, że Kamerdyner napisany został z rozmachem, z pewną energią. Przez tę historię się płynie, choć wydarzenia, jakie tam na nas czekają, są różne. Jest to książka napisana w prosty i przyjemny w odbiorze sposób, idealna na nadchodzące jesienne wieczory. Nie da się jej przypisać do jednej kategorii, bo nie jest to ani romans, ani książka historyczna, więc mam nadzieję, że dostarczy Wam wielu wrażeń, tak jak mi.
Film, który premierę miał 21.09 jeszcze przede mną, jednak z pewnością będę chciała go poznać i porównać z książką. Mam nadzieję, że spełni moje oczekiwania i dorówna książce.


Tytuł oryginału: Kamerdyner
Autorzy: Marek Klat, Paweł Paliński, Mirosław Piepka, Michał Pruski
Wydawnictwo: Agora
Liczba stron: 376
Moja ocena: 8/10
Za książkę serdecznie dziękuję Wydawnictwu!

8 komentarzy:

  1. Tło zgodne z prawdziwymi wydarzeniami bardzo mnie kusi :) będę mieć na oku tę książkę.

    Pozdrawiam,
    Ksiazkowa-przystan.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Ta książka ostatnio mnie prześladuję. Gdzie nie spojrzę to widzę tę okładkę ;) Znając mnie to pewnie szybciej skuszę się na film, a może dopiero później sięgnę po książkę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo lubię powieści, w których tło historyczne jest rozbudowane. O tym fragmencie historii nie wiem za wiele, chętnie więc nauczę się czegoś nowego.

    OdpowiedzUsuń
  4. Chciałabym zobaczyć film, ale najpierw na pewno przeczytam książkę. Jestem jej ciekawa. :)

    OdpowiedzUsuń

Skoro jesteś już tutaj to naskrob dla mnie parę słów o recenzji/książce. Dziękuję ♥ Motywuje mnie to do dalszego pisania. :)



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...