piątek, 21 września 2018

376. Spowiedź polskiego kata


Spowiedź polskiego kata to wywiad i reportaż przeprowadzony z ostatnim katem pracującym w Polsce, do czasu zniesienia kary śmierci. Kat rozmawiający z autorem postanowił podzielić się szczegółami swojej pracy, odpowiedzieć na wiele trudnych pytań - nie tylko dla odbiorców, m. in. Co czuje kat? Co czuje morderca? Czy kara śmierci została słusznie wycofana? Jeśli chcecie poznać choć częściowe odpowiedzi na te pytania lub rozważyć za i przeciw każdej ze stron przeczytajcie moją recenzję, a następnie sięgnijcie po książkę.

Na wstępie muszę zaznaczyć, że książki nie "połknęłam" w jeden dzień, jak zazwyczaj, tylko dzieliłam ją sobie i czytałam tyle, ile dałam radę. Nie należę do osób, które łatwo wzruszyć lub zrazić za pomocą książki lub filmu, jednak świadomość, że czytam o ludziach, którzy kiedyś żyli, nawet nie tak dawno temu - była wstrząsająca. O śmierci myśli się dość często, szczególnie, że nie znam osoby, która by młodniała, a jednak sposoby odbierania życia, barbarzyństwa opisane w tej książce... to jest coś dla osób o nieco silniejszych nerwach. Autor bowiem wprowadza nas nie tylko w historię pracy tego konkretnego kata, ale i opisuje początki tego zawodu.

Styl pisania autora jest dość specyficzny, jednocześnie przyciąga i odrzuca. W dużej mierze ma to zasługę w fabule, jednak nie wiem czy w innym przypadku również nie dawkowałabym jej sobie. Sam sposób rozmowy autora z katem również nie przypadł mi do gustu, w pewnym sensie czułam jakby autor wybrał jedną konkretną stronę atakując drugą, a nie do końca na to liczyłam. Ciekawym dodatkiem była historia kary śmierci w Polsce, a także w innych krajach.


Autor wielokrotnie przywoływał historie morderców skazanych na karę śmierci, która została wykonana lub też zamieniona (po zniesieniu) na 25 lat pozbawienia wolności. O tych ludziach wiele słyszałam w mediach, jednak nie zawsze byłam na tyle zdeterminowana by odnaleźć prawdziwą i pełną historię, więc wielki plus dla autora za to, że doszukiwał się mniej lub bardziej znanych faktów, np. odnośnie Wampira z Zagłębia czy Potwora z Bytowa. Zabrakło mi w tym wszystkim jednak większej ilości rozmów z samym katem, w pewnym momencie te poboczne historie i fakty przytłoczyły sam wywiad.

Spowiedź polskiego kata to nie jest książka, o której szybko i w łatwy sposób zapomnę. Z pewnością była to książka wstrząsająca i poruszająca, nie dla osób, które bardzo łatwo wzruszyć. Skłoniła mnie ku wielu refleksjom i jestem przekonana, że jeszcze przez dłuższy czas będę rozmyślać o tym, o czym przeczytałam.

Tytuł oryginału: Spowiedź polskiego kata
Autor: Jerzy Andrzejczak
Wydawnictwo: Aktywa
Liczba stron: 272
Moja ocena: 7/10
Za książkę dziękuję Wydawcy!

4 komentarze:

Skoro jesteś już tutaj to naskrob dla mnie parę słów o recenzji/książce. Dziękuję ♥ Motywuje mnie to do dalszego pisania. :)



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...