W lipcu wakacje rozpoczęłam na całego i zaczęłam nadrabiać moje książkowe wyniki. Przeczytałam:
1. Username: Evie - Joe Sugg (182 strony)
2. Zatoka o północy - Diane Chamberlain (520 strony)
3. Hej, załóżmy zespół - 5 seconds of summer (288 stron)
4. Tamtego lata na Sycylii - Marlena de Blasi (415 stron)
5. Pamiętnik z przyszłości - Cecelia Ahern (430 stron)
6. Korona - Kiera Cass (304 strony)
7. Ognisty krzyż - Diana Gabaldon (1247 stron)
8. Opactwo świętego grzechu - Sue Monk Kidd (345 stron)
9. The Book of You - (288 stron)
10. Dar morza - Diane Chamberlain (447 stron) - pozycja z listy 16 książek na 2016
11. Obsesja - Jennifer L.Armentrout (395 stron)
8. Opactwo świętego grzechu - Sue Monk Kidd (345 stron)
9. The Book of You - (288 stron)
10. Dar morza - Diane Chamberlain (447 stron) - pozycja z listy 16 książek na 2016
11. Obsesja - Jennifer L.Armentrout (395 stron)
12. Trzy metry nad niebem - Federico Moccia (352 strony)
Łącznie wyszło 5 213 stron, czyli ok. 168 dziennie
Co w lipcu?
Lipiec był dla mnie bardzo zabiegany i pracowity, mimo braku pracy (ironicznie, czyż nie?). Muszę przyznać, że zdecydowanie mniej czasu poświęciłam w tym miesiącu na czytanie i nadrabianie filmów/seriali jak to miałam w planach, a zamiast tego skupiłam się na spotkaniach z przyjaciółmi, czego nie żałuję. Żałuję jedynie tego, że zaniedbałam w pewnym stopniu swoje czytelnictwo i bloga, choć miałam nadzieję, że będę i w jednym i w drugim w miarę regularna chociaż w czasie wakacji, niestety nie wyszło tak jak planowałam.
Oprócz tego w tym miesiącu nie pojawiła się u mnie żadna książka z czego jestem nawet zadowolona, bo muszę powoli ograniczać mój książkoholizm. Mam dwie biblioteczki i są już prawie pełne, pozostały mi jedynie 2 półki wolne (wszystkie inne zapełnione w dwóch rzędach)...
Filmy, które obejrzałam:
1. Narzeczony mimo woli (film)
2. Obecność 2 (film)
3. Arrow - 24 odcinki (serial)
4. PS. Kocham cię (film)
5. Harry Potter i Zakon Feniksa (film)
6. Harry Potter i Książkę Półkrwi (film)
7. Harry Potter i Insygnia Śmierci cz.1 (film)
8. Harry Potter i Insygnia Śmierci cz.2 (film)
Co w sierpniu?
Ostatnie chwile wolności, a potem zderzanie się ze smutną rzeczywistością, że od urodzin dzielą mnie zaledwie dwa tygodnie do rozpoczęcia liceum...
Mimo wszystko postaram się wykorzystać ten czas jak najlepiej, żeby później nie żałować, że zamiast odpoczywać wolałam zamartwiać się na zapas.
Mam nadzieję, że uda mi się nadrobić jak najszybciej moje zaległości recenzenckie, szczególnie iż zapowiada się, że będę mieć więcej czasu.
Jak Wam minął ubiegły miesiąc?
Łącznie wyszło 5 213 stron, czyli ok. 168 dziennie
Co w lipcu?
Lipiec był dla mnie bardzo zabiegany i pracowity, mimo braku pracy (ironicznie, czyż nie?). Muszę przyznać, że zdecydowanie mniej czasu poświęciłam w tym miesiącu na czytanie i nadrabianie filmów/seriali jak to miałam w planach, a zamiast tego skupiłam się na spotkaniach z przyjaciółmi, czego nie żałuję. Żałuję jedynie tego, że zaniedbałam w pewnym stopniu swoje czytelnictwo i bloga, choć miałam nadzieję, że będę i w jednym i w drugim w miarę regularna chociaż w czasie wakacji, niestety nie wyszło tak jak planowałam.
Oprócz tego w tym miesiącu nie pojawiła się u mnie żadna książka z czego jestem nawet zadowolona, bo muszę powoli ograniczać mój książkoholizm. Mam dwie biblioteczki i są już prawie pełne, pozostały mi jedynie 2 półki wolne (wszystkie inne zapełnione w dwóch rzędach)...
Filmy, które obejrzałam:
1. Narzeczony mimo woli (film)
2. Obecność 2 (film)
3. Arrow - 24 odcinki (serial)
4. PS. Kocham cię (film)
5. Harry Potter i Zakon Feniksa (film)
6. Harry Potter i Książkę Półkrwi (film)
7. Harry Potter i Insygnia Śmierci cz.1 (film)
8. Harry Potter i Insygnia Śmierci cz.2 (film)
Co w sierpniu?
Ostatnie chwile wolności, a potem zderzanie się ze smutną rzeczywistością, że od urodzin dzielą mnie zaledwie dwa tygodnie do rozpoczęcia liceum...
Mimo wszystko postaram się wykorzystać ten czas jak najlepiej, żeby później nie żałować, że zamiast odpoczywać wolałam zamartwiać się na zapas.
Mam nadzieję, że uda mi się nadrobić jak najszybciej moje zaległości recenzenckie, szczególnie iż zapowiada się, że będę mieć więcej czasu.
Jak Wam minął ubiegły miesiąc?
Gratuluję wyniku :) Ja w lipcu przeczytałam tylko 5 książek, ale mam nadzieję, że w tym miesiącu podwyższę ten wynik.
OdpowiedzUsuńWow, aż 12 książek! Podziwiam, u mnie gorzej było :) Świetny wynik, robi wrażenie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, http://ksiazkowa-przystan.blogspot.com
Bardzo dobry wynik! :) I trochę filmow obejrzałaś ;) Ja to zawsze wybieram książkę i olewam filmy :D
OdpowiedzUsuńBookeaterreality
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń