poniedziałek, 29 maja 2023

627. Nevermore. Kruk

Parę słów o książkach - blog z recenzjami książek
Instagram: @zmu_booklover

Isobel, kapitanka szkolnej drużyny cheerlederek ma dość uporządkowane życie. Ma dobrą pozycję społeczną przez swoją pozycję kapitanki i związek z najpopularniejszym chłopakiem w szkole. Jednak wszystko zaczyna się w moment walić, gdy nauczyciel literatury przydziela ją do projektu o Edgarze Allanie Poe z Varrenem, wykolczykowanym gotem, który do nikogo się nie odzywa. Niesympatyczny, zabawny jak cmentarz i skrywający więcej sekretów niż niejeden dom Varren nie daje się lubić, a mimo to Isobel powoli zaczyna do niego coś przyciągać. Tylko czy dziewczyna pozwoli zaprzepaścić wszystko, na co tak ciężko pracowała, dla relacji z chłopakiem, któremu jest obojętna?

 O "Nevermore. Kruk" słyszałam jeszcze przed wznowieniem tej historii, jednak nigdy nie było okazji do bliższego zapoznania się. Dlatego też tym razem nie mogłam sobie odmówić, gdy tylko dowiedziałam się o planowanym wydaniu nowej wersji. 

Ta historia polecana jest zarówno dla fanów pióra Edgara Allana Poego, jak i dla fanów serialu Wednesday lub Rodzinki Addamsów. I o ile przed poznaniem "Kruka" nie zagłębiałam się w twórczość Poego, tak od lat uwielbiam mroczniejszy klimat Addamsów i mogę przyznać, że od razu odnalazłam się w tej historii. 

Kelly Creagh ma lekkie pióro, które równoważą poetyckie wstawki twórczości Poego i mroczny klimat całej historii. Autorka dobrze wprowadziła nas w historię, która wraz z "Krukiem" dopiero się rozpoczęła. I choć był to tom zdecydowanie wprowadzający, co szczególnie widoczne było w początkowych rozdziałach przy dość obszernych opisach, to nie zabrakło mu zwrotów akcji, które zachęciły mnie do wypatrywania kolejnych części. 

Choć nie jest to nowinka wydawnicza, tylko wznowienie historii wydanej kilka lat wcześniej, to i tak zebrała rzesze fanów, do których dołączyłam i ja. Autorce udało się połączyć literaturę młodzieżową z paranormalne fantasy, wymieszać jawę ze snem i mrok z rzeczywistością. A wszystko to było dopiero początkiem, bo przed nami kolejne dwa tomy! Już po tej części byłam pełna podziwu dla pomysłowości Kelly, więc tym mocniej ciekawi mnie, co przyniosą dalsze części.


Tytuł oryginału: Nevermore

Autorka: Kelly Creagh

Seria: Nevermore (#1)

Wydawnictwo: Jaguar

Liczba stron: 480

Moja ocena: 8/10

Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu!


I Współpraca recenzencka z Wydawnictwem I

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Skoro jesteś już tutaj to naskrob dla mnie parę słów o recenzji/książce. Dziękuję ♥ Motywuje mnie to do dalszego pisania. :)



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...