czwartek, 25 lutego 2021

526. Bromance. Klub książki

Parę słów o książkach - blog z recenzjami książek
Instagram: @zmu_booklover
 


"Ciągle narzekamy, że kobiety są zagadkowe, i nigdy nie wiemy, czego chcą. Rozbijamy swoje związki przekonani, że nie da się ich zrozumieć. Ale tak naprawdę problem tkwi w nas samych. Myślimy, że nie wolno nam czuć, płakać i wyrażać emocji. Oczekujemy, że kobiety odwalą za nas całą robotę uczuciową, i jesteśmy w ciężkim szoku, gdy nas zostawiają".

Gavin Scott ma wielki problem. Jego małżeństwo rozsypuje się szybciej niż mu się wydaje, a na dobicie okazuje się, że pożycie seksualne z żoną było wielką farsą z jej strony. Przygnębiony i zszokowany robi najgorsze, co może w takiej sytuacji zrobić - kłóci się z małżonką i ani się obejrzy, a słyszy prośbę o rozwód i ląduje w hotelu. Jego przyjaciele nie pozwolą mu się załamać i wprowadzają go do tajnego klubu książki prowadzonego przez mężczyzn. Nie byle jaki to klub, ponieważ dotyczy kobiet i tego jak właściwie je rozgryźć, a także jak sprawić, że związki będą lepsze i trwalsze, przetrwają wszelkie próby czasu - oczywiście z zaangażowaniem obu stron. A wszystko za sprawą romansów!

Historia Gavina, sportowca i równie sławnego, co nieporadnego w sprawach damsko-męskich mężyczyzny, ciekawiła mnie odkąd tylko wyszła za granicą. Dlatego też nie mogłam odpuścić poznania tej książki, gdy wyszła w Polsce. 

"Bromance. Klub książki" porwała mnie już od pierwszych stron i skończyła się zdecydowanie za szybko. Historia Gavina i Thei była szybka, intensywna, rozbrajająca i pełna humoru, dlatego też czytanie jej było czystą przyjemnością. 

Autorka skupiła się na tym, by pokazać jak ważne w związku jest zaangażowanie obu stron i nie wystarczy nieodwzajemnione działanie. Walka Gavina o ratowanie małżeństwa była niezwykle pouczająca i z chęcią podsunęłabym ten tytuł kilku bliskim osobom, które uważają, że to 'on/ona' ma się starać. Dzięki klubowi książki nasz główny bohater tak naprawdę na nowo odkrył swoje małżeństwo i zwrócił uwagę na to, czego nie robił, bądź co nieświadomie robił źle. Jednakże jego potyczki z książką, ale i z samym sobą nie były pozbawione humoru, dlatego zabawa była przednia.

"Bromance. Klub książki" dostępna na Taniaksiążka.pl była świetną historią, która pozwoliła mi odpocząć po trudach sesji. Dzięki niej odsunęłam na bok wszelkie troski, z jakimi się wcześniej mierzyłam i w dobrym humorze mogłam zacząć krótkie ferie pomiędzy semestrami. 

"Bromance. Klub książki" to książka dla kobiet, jak i również dla mężczyzn. Jestem pewna, że każdy zaczytując się w historii przedstawionej przez Lyssę Kay Adams będzie się świetnie bawił. Autorka bawi się słowem, przytacza fragmenty romansu akuratnie pasującego do obecnych wydarzeń z życia Gavina i Thei, ale także pokazuje wytrwałość w działaniach i wiarę w pozornie niemożliwe, wobec czego możemy tylko kibicować i z zapartym tchem śledzić dalszą akcję.


Tytuł oryginału: Bromance Book Club

Autorka: Lyssa Kay Adams

Seria: Bromance (#1)

Wydawnictwo: Kobiece

Liczba stron: 360

Moja ocena: 8/10

2 komentarze:

Skoro jesteś już tutaj to naskrob dla mnie parę słów o recenzji/książce. Dziękuję ♥ Motywuje mnie to do dalszego pisania. :)



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...