Podsumowanie grudnia!

Nastał ostatni miesiąc roku i wypadałoby i go podsumować. Nie obiecuję, że było kolorowo, ale z pewnością było ciekawie!

Przeczytane:
1. Hotel pod jemiołą - Richard Paul Evans (304 strony)
2. Raz na zawsze - Sarah Dessen (336 stron)
3. Naznaczona - Anne Bishop (528 stron)
4. Głosy - Jan Polkowski (32 strony)
5. Rok Pański - Norbert Samulak (90 stron)
6. Leonidy - Nanna Foss (544 strony)
7. List od... - Katarzyna Ryrych (122 strony)
8. Wszystko razem - Ann Brashares (320 stron)
9. Gorzkie róże - Agata Marszałkowska (40 stron)
10. Prawie poezja - Julia Gaj (108 stron)
11. Jak zawsze - Zygmunt Miłoszewski (472 strony)
12. Nie-Boska komedia - Zygmunt Krasiński (160 stron)
13. Stowarzyszenie umarłych poetów -  N.H. Kleinbaum (160 stron) - re-reading
14. Franco - Kim Holden (330 stron)
15. Rita z Cherrywood - Larissa Awiżeń (158 stron)
16. Szukając Alaski - John Green (322 strony) -re-reading

Liczba stron: 4 026
Dziennie: 129

Obejrzane:
1. The Defenders - 6 odcinków
2. Prison Break - 24 odcinki
3. Oskar i pani Róża (film)
4. Atramentowe serce (film)
5. Planeta singli (film)
6. Uciec, ale dokąd? (film)
7. Kochaj (film)
8. Carte Blanche (film)
9. Belfer - 18 odcinków
10. Porady na zdrady (film)
11. Pokot (film)
12. Bez litości (film)
13. Riverdale - 13 odcinków
14. Bodyguard. Zawodowiec (film)
15. Królewskie zaręczyny (film)
16. Kudłaty zaprzęg (film)
17. Maska (film)
18. Bogowie (film)
19. Sztuka kochania (film)
20. Niebo istnieje...naprawdę (film)
21. The Punisher - 1 odcinek
22. Adini Sen Koy/Mówisz? Masz - 14 odcinków

Grudzień?
Grudzień był specyficzny - nie da się go inaczej podsumować. Zaczęłam od chorowania, podczas którego niestety nie byłam na siłach nic czytać. Zła passa utrzymywała się dalej, bo aż do samych świąt miałam masę sprawdzianów, kartkówek i esejów. Starałam się jednak dobrze zagospodarować każdą wolną chwilę i w pewnym stopniu się to udało - patrząc na wyniki ;)

Styczeń?
Nowy rok - nowa ja, przynajmniej jakoś tak to szło. Nie mam żadnych konkretnych planów, będzie to dla mnie kolejny miesiąc nauki z wyjątkiem ostatnich kilku dni, gdy zaczną mi się ferie. Mam nadzieję, że uda mi się odpocząć i nadrobić książki, i seriale, których zbiera się cały czas.

Z chęcią poznam wasze podsumowanie grudnia, ale i plany na styczeń! Jeśli pisaliście już o tym u siebie, to proszę o linki, bym ich nie pominęła! :)