W życiu Kiery zakończył się pewien rozdział i momentalnie rozpoczął kolejny, w którym coraz więcej się dzieje. Już nie była Kierą, dziewczyną przystojnego wokalisty z zespołu o nazwie Blagierzy, który szybko zaczął wspinać się na szczyty, ale panią Kyle, żoną Kellana. Niestety jeśli jest się sławną osobą nie możesz się ruszyć na krok, bo otoczą cię fani (w tym wypadku fanki) lub paparazzi. Samym gwiazdom jest ciężko się w tej sytuacji dokładnie ogarnąć, a co tu mówić o ich partnerach? Czy Kiera zniesie blaski fleszy? Jak dwoje zakochanych poradzi sobie z ludzką podłością i nieuczciwością, szczególnie nasilającą się w showbiznesie?
"Mężczyzna z małym dzieckiem w ramionach wyglądał cudownie, ale mężczyzna z niemowlakiem owiniętym w ręcznik z kapturem w kształcie kaczego dziobu był widokiem nieziemsko uroczym."
"Niepokorna" jest nie tylko piękną powieścią o miłości i spełnianiu marzeń, ale też o zmianach, walce o to co się kocha i wierze w siebie. Kiedy się zacznie czytać nie potrzebuje się przerw, nie można jej ot tak na tym rozdziale skończyć, ale czytać i czytać. Nie zwraca się wtedy uwagi na ilość stron, czy upływający czas, a jedyne co jest się w stanie zauważyć to wyraźne emocje bohaterów, które Autorka w cudowny sposób opisała.
Historia od początku do samego końca trzyma w napięciu i jest prawdziwą bombą emocjonalną. Raz wzrusza, raz powoduje uśmiech na twarzy, a jeszcze innym razem wpadamy w furię i stan przygnębienia. Autorka wie jak pisać, żeby zatrzymać przy sobie czytelnika na dłużej.
Jest mi przykro, że to już koniec. Nigdy nie lubiłam i nigdy nie polubię kończenia serii, szczególnie tych, z którymi zżyłam się emocjonalnie. Nie chciałam skończyć tej książki, ale po kilku godzinach zorientowałam się, że jednak to zrobiłam i to nawet nie specjalnie, po prostu zbyt mocno się wciągnęłam.
Książkę jak najbardziej polecam, oczywiście po uprzednim zapoznaniu się z poprzednimi tomami. Piękna książka o miłości wprawi Was w dobry nastrój, szczególnie, że jest bardzo prawdopodobna. Jestem pewna, że jeszcze nie raz do niej wrócę. :)
Tytuł oryginału: Reckless
Autor: S. C. Stephens
Seria: Bezmyślna
Wydawnictwo: Akurat
Liczba stron: 656
Autor: S. C. Stephens
Seria: Bezmyślna
Wydawnictwo: Akurat
Liczba stron: 656
Moja ocena: 9/10
Ciekawie brzmi :) Może zabiorę się za całą serię.
OdpowiedzUsuńCieszę się. ;)
UsuńBardzo mnie zacheciłaś :) Może kiedyś przeczytam :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję. ;)
UsuńO! Niesamowicie wysoka ocena, po tych wszystkich negatywnych recenzjach w sieci. Muszę sama sprawdzić, co powoduje, że recenzje tak od siebie się różnią.
OdpowiedzUsuńhttp://zakurzone-stronice.blogspot.com/
Najlepiej sprawdzić samemu. :P
UsuńTo trochę dziwne, bo nie spotkałam się z żadną negatywną recenzją, ale są gusta i gusteczka. :)
Masz dar przekonywania :D
OdpowiedzUsuńprzeczytam na pewno jak tylko skończę moje czytać :)
http://ksiazkiponadniebo.blogspot.com/
Ojej dziękuję. :D
UsuńCieszę się. ;)
Brzmi ładnie, ale teraz nie mam ochoty na tak lekkie książki.
OdpowiedzUsuńNigdy nie słyszałam o tej serii, ale narobiłaś mi na nią wielkiego smaka. Takie emocjonalne książki są najlepsze!
OdpowiedzUsuńPS. Zostałaś nominowana do Courtship Book Tag! Szczegóły u mnie na blogu :) Pozdrawiam!
Wiem i dlatego je polecam. :D
UsuńOoo dziękuję. ;)
Czytałam i bardzo mi się poobała, dlatego też już kolekcjonuje wcześniejsze tomy, bo muszę nadrobić. Warto.
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę nadrobić dwa pierwsze tomy! ;)
OdpowiedzUsuńKoniecznie! ;)
UsuńOstatni tom podobał mi się najbardziej;) Ogromnym plusem jest to, że poznałam dokładne losy wszystkich ulubionych bohaterów:) Nie znoszę zakończeń otwartych i cieszę się, że tu tego nie było. Smutno, że to już koniec:(
OdpowiedzUsuńNiestety to końcówka i mi też jest przykro. :( Może jednak uda nam się wyprosić jakiś sequel. :D
UsuńMnie zajmują otwarte zakończenia, bo jeśli nie mam opisanego wszystkiego to później przez jakiś czas zastanawiam się co by było gdyby ten zrobił to, tamta to...itp
Mam w planach "Swobodną" i "Niepokorną" :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że się spodobają. ;)
Usuń