wtorek, 17 października 2023

653. They wish they were us. Wszyscy chcą być jak my

Parę słów o książkach - blog z recenzjami książek
Instagram: @zmu_booklover 
 

W miasteczku Gold Coast wszystko wygląda idealnie, zbyt idealnie. Rodziny są bogate, dzieci chodzą do prywatnej szkoły, imprezują co weekend, mając przy tym najwyższe stopnie i będąc na wylocie do najlepszych uczelni. W takiej otoczce żyje Jill, obecnie uczennica czwartej klasy, należąca do Graczy - elitarnej grupy uczniów, mających Archiwum z materiałami na każdy egzamin, a przy tym - złotym biletem na większość uczelni. 

Niestety trzy lata wcześniej obecna władza Graczy straciła przyjaciółkę, zamordowaną przed swojego chłopaka. Co roku upamiętniają jej śmierć i obecność w szkole, i grupie, jednak teraz na światło dzienne wychodzą nowe fakty. Osadzony w zakładzie dla młodych przestępców chłopak wycofuje się z zeznań świadczących o tym, że zabił swoją dziewczynę. Czy Gracze skrywają więcej sekretów, niż się wydaje?

"They wish they were us" to idealna pozycja dla fanów Plotkary czy Pretty Little Liars. Mamy tu grupę przyjaciół - Graczy, złączonych wspólnymi tajemnicami i wspólną żałobą po tajemniczej śmierci ich wspólnej przyjaciółki. 

Spodobało mi się to, że nic w tej książce nie można brać za pewnik. Idealne życia, idealne dzieci, idealne rodziny to nic więcej, jak tylko gra pozorów, podejmowana przez każdego wchodzącego w tej elitarny świat, bo bez pozorów nie utrzymasz się na powierzchni. Gracze nie są wybitnie uzdolnionymi jednostkami, które bez nauki zdobywają 96-100% z testów, ich rodzice nie leżą na pieniążkach i nie pracują wyłącznie w elitarnie kojarzonych zawodach. I to jest taka myśl przewodnia tej historii, nie istnieje sytuacja, w której nie można byłoby przekoloryzować rzeczywistości, dlatego wszystko należy przepuszczać przez kilka sit. 

Jill została zaprezentowana jak typowa nastolatka, pełna rozterek, walcząca ze sobą, by skończyć szkołę z najwyższym wynikiem i dostać się na wymarzoną uczelnię. Jednak, gdy na jaw na nowo wychodzi sprawa  sprzed trzech lat, zaczynają nią miotać rozterki, odnośnie lojalności wobec Graczy, a zmarłej przyjaciółki. Bardzo mi się to spodobało, bo zachowała się jak każdy w jej sytuacji, nie postawiła sprawy zerojedynkowo, przez co wydała się bardziej wiarygodna. 


Tytuł oryginału: They wish they were us

Autorka: Jessica Goodman

Wydawnictwo: Must Read

Liczba stron: 384

Moja ocena: 7/10

Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu!


I Współpraca recenzencka z Wydawnictwem I

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Skoro jesteś już tutaj to naskrob dla mnie parę słów o recenzji/książce. Dziękuję ♥ Motywuje mnie to do dalszego pisania. :)



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...