niedziela, 1 stycznia 2023

592. Nowy wspaniały świat

Parę słów o książkach - blog z recenzjami książek
Instagram: @zmu_booklover
 

Pierwsza połowa roku 2500. Ludzie powstają przez sztuczne zapłodnienie, a relacje rodzic - dziecko nie istnieją. Ba, inne relacje też nie istnieją, bo ludzie traktują się jak przedmioty, jak środek do osiągnięcia celu i odhaczenia kratki w tabelce. A jednocześnie są szczęśliwi, bo gdy ich radość opada, wystarczy zażyć tabletkę, która na nowo poprawi jej poziom. Zamiast emocji i budowania relacji dominują seks, narkotyki i prymitywne rozrywki. Brzmi jak raj, czy horror?

"Nowy wspaniały świat" to lektura, która chodziła za mną długo, jednakże za każdym razem coś powstrzymywało mnie przed sięgnięciem po nią. Gdy pojawiła się ilustrowana wersja na polskim rynku, to wiedziałam, że tym razem muszę poznać tę historię!

Przed rozpoczęciem lektury świadomie nie czytałam jej opisu i opinii innych, by nie zepsuć sobie odbioru i nieświadomie nie wpłynąć na swój osąd co do niej. Przeczytałam i pozostałam z mieszanką emocji i niejasną opinią o tej książce. 

Ilustracje zachwycają, jednak zabrakło mi dokładniejszego opisania świata, w który nas wrzucono od pierwszych stron. Może błędem było zaczynanie od wersji ilustrowanej, jednak czuję, że tematyka jest na tyle ciężka, że wersja oryginalna mogłaby mnie szybko zmęczyć. Na plus wersji ilustrowanej wychodzi to, że zdecydowanie chętniej po nią sięgnęłam i możliwe, że tylko ona ostatecznie przekonałaby mnie do poznania tego klasyku. Minusem niestety jest fakt, że komiksy mają ograniczone pole wypowiedzi, a tym bardziej opisów świata, niebędących dialogami, więc w tak kontrowersyjnej antyutopii zabrakło szansy na lepsze przybliżenie czegoś ponad wypowiedziami. 

Opisana rzeczywistość jest zarówno ciekawa, jak i przerażająca. Niestety trudno mi ją przełożyć na "nasze", bo wręcz zupełne wyplenienie emocji wydaje się być niemożliwe, nawet mimo przekonania, że obecnie wśród młodych panuje jeden wielki wyścig szczurów. 


Tytuł oryginału: Brave New World

Autorzy: Aldonus Huxley, Fred Fordham

Wydawnictwo: Jaguar

Liczba stron: 240

Moja ocena: 7/10

Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu!

I Współpraca recenzencka z Wydawnictwem I 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Skoro jesteś już tutaj to naskrob dla mnie parę słów o recenzji/książce. Dziękuję ♥ Motywuje mnie to do dalszego pisania. :)



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...