czwartek, 23 lutego 2017

262. Chłopak, który chciał zacząć od nowa


Jamie chce zerwać z kryminalną przeszłością. Popełnił w życiu wiele błędów, a ich konsekwencje ciągnął się za nim do dziś. Stara się jednak naprawić to, co może i odsunąć się od wszystkiego, co jest niezgodne z prawem. Ellie niedługo kończy liceum i ostatnio zerwała z chłopakiem. Wybiera się z przyjaciółką do klubu, w którym poznaje Jamie'go. Szybko się zakochują, planują wspólne podróże, jednak przeszłość chłopaka daje się we znaki. A ciężko jest ukrywać przed osobą, którą się kocha tak trudne sprawy...
Jest to moje kolejne spotkanie z autorką. Podczas czytania Chłopak, który zakradał się do mnie przez okno byłam zachwycona jej stylem pisania. Nie bez powodu jest porównywana do królowej New Adult- Colleen Hoover. Po raz kolejny poza pokazaniem historii dwojga młodych ludzi poruszyła sporo ważniejszych kwestii, jak m.in. akceptacja, zrozumienie.

Narracja prowadzona jest na zmianę przez Ellie i Jamie'go. Nie udało mi się z nimi utożsamić, jednak ich historie nie pozwoliły o sobie zapomnieć. Główni bohaterowie zostali ciekawie wykreowani, jednak miałam wrażenie, że postacie drugoplanowe są nie do końca wykreowane, schematyczne i niczym nie zaciekawiające.

Fabuła może nie jest wyjątkowo ambitna, jednak nie da się zaprzeczyć, że historia wciąga. Jest to słodka historia skrywająca drugie dno, po którą z pewnością jeszcze niejednokrotnie sięgnę. Głownie dlatego, jak sprytnie autorka manewrowała akcją wydarzeń. Przywykłam już, że co książkę (czytaną w ostatnim czasie) pojawia się szczęśliwe zakończenie i spotkała mnie niemała niespodzianka.

Z niecierpliwością czekam na kolejny tom - "Chłopak, który o mnie walczył", który wyjdzie już w czerwcu! Mam nadzieję, że tam chociaż troszkę pójdzie po mojej myśli... Książkę serdecznie polecam, szczególnie jeśli macie chwilę wolnego i planujecie przeznaczyć ją na książkę lekką, ale wciągającą.

Tytuł oryginału: Fighting to Be Free
Autorka: Kirsty Moseley
Seria: Fighting to Be Free (#1)
Wydawnictwo: HarperCollins
Liczba stron: 384
Moja ocena: 8/10
Za książkę serdecznie dziękuję wydawnictwu!

10 komentarzy:

  1. Lubię takie powieści, więc chętnie sięgnę po tę pozycję.

    OdpowiedzUsuń
  2. "Chłopak, który zakradał się do mnie przez okno" kompletnie mnie nie zachwyciła, wręcz zniesmaczyła mnie ta książka, więc nie wiem czy dać drugą szansę autorce...

    Dwie strony książek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każdemu warto dać drugą szansę, ja jestem zadowolona z książek Moseley ;)

      Usuń
  3. Słyszałam już o autorce, ale jakoś poprzednia książkę, o której wspomniałaś mnie nie zachęcała. W przypadku tej "Chłopak, który chciał zacząć od nowa" nawet mnie zainteresowała. Może więc kiedyś sięgnę po nią. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawe o jaką kryminalna przeszłość chodzi... Hmm ;P Trochę mnie zniechęca to szybkie zakochanie się, ale zarys fabuły intryguje - może kiedyś sięgnę :)
    Pozdrawiam!
    houseofreaders.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Sama nie wiem co myśleć o tej pozycji. Myślę, że nie zaryzykuję kupna, ale jeśli trafię na nią w bibliotece nie będę się zastanawiać :-)
    Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń

Skoro jesteś już tutaj to naskrob dla mnie parę słów o recenzji/książce. Dziękuję ♥ Motywuje mnie to do dalszego pisania. :)



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...