40. Druga szansa

Tytuł oryginału: Druga szansa
Autor: Katarzyna Berenika Miszczuk
Wydawnictwo: Uroboros
Rok wydania: 2013
Liczba stron: 349
Ocena: +9/ 10

Autorka znana z serii Wilk opowiadającej o nastoletniej Margo Cook oraz trylogii o Wiktorii Biankowskiej postanowiła napisać kolejną cudowną książkę pt. "Druga szansa".

Jest to opowieść o dziewczynie, która nazywa się Julia. Z opisu wiadomo, że jest śliczna, ale co z tego skoro nic nie pamięta. Obudziła się w tajemniczym szpitalu, gdzie nikogo nie zna i nie rozumie. Ośrodek ten zajmuje się terapią najcięższych przypadków zaniku pamięci w kraju. Jego nazwa to tytułowa Druga szansa, lecz nie jest to dla nikogo otuchą. Z czasem dziewczyna, podczas terapii dowiaduje się, że jej rodzina nie żyje, tylko ona jedna się uratowała podczas pożaru ich domu, ale niestety odniosła poważne obrażenia głowy.

W pewnym momencie poznaje Adama, jednego z pacjentów ośrodku. Zaczyna się z nim nawet przyjaźnić, co według jej opiekunki, Zofii wydaje się niewłaściwe, ponieważ ma on na nią zły wpływ.
Czy Adam pokieruje dziewczyną i pokaże jej prawdziwy zamiar ośrodka ? Co stanie się z kobietą, która wielokrotnie wróżyła dziewczynie śmierć ? Dlaczego dziewczyna czuje się okłamywana przez personel szpitala ?

Książkę czyta się szybko, lekko. Jest to bardzo ciekawa historia z zaskakującym zwrotem akcji na samym już końcu. Od razu wczuła się  rolę głównej bohaterki, choć momentami nie była ona łatwa do odegrania. Szczerze zainteresował mnie ciekawy i przede wszystkim oryginalny pomysł na fabułę. "Druga szansa" pochłonęła mnie całkowicie, a zawarte na jej stronicach budzące niepokój i grozę rysunki dopełniały dramatycznego napięcia.
Historia jest pełna tajemnic i niedopowiedzeń, które sprawiają, że czytamy ją w chwili całkowitego skupienia i napięcia oraz wciąż powtarzamy, jak mantrę trzy słowa : " co będzie dalej ?".

Bardzo podobało mi się, gdy dziewczyna sądziła, że coś ją śledzi ( nie powiem co/kto ;D ) lub kiedy umysł podpowiadał jej sprzeczne informacje z podanymi. Dziewczyna musi sama poradzić sobie w odkryciu prawdy.
Autorka już od pierwszych stron zaczęła budować chwile napięcia i grozy i pozostała w tym stanie do ostatnich stron. Czytelnicy wraz z bohaterami lub też oddzielnie muszą się domyślać pewnych informacji, które przeczą podanym, co czyni tę książkę jeszcze ciekawszą.

Pani Miszczuk bardzo dokładnie dopracowała bohaterów. Od razu polubiłam Julię, niczego nieświadomą oraz na początku strasznie ufną. Adam od razu mnie zachwycił. Jego styl bycia, niepodporządkowane zachowanie i wiele wiele innych rzeczy sprawiło, że pokochałam go od jego pierwszego spotkania z Julią.

Jak wiecie z poprzednich recenzji bardzo lubię tą autorkę i się z tym nie kryję. Od razu polubiłam / pokochałam wszystkie jej książki, za styl, język, humor itd. Pani Kasia sprawiła, że zaczęłam doceniać to co mam, mimo, że to były tylko wymyślone historie ;).

Pozdrawiam, Kaśka ♥

Wyzwania : Przeczytam tyle ile mam wzrostu, Z półki 2014, Rekord 2014