55. Złodziej pioruna

Tytuł oryginału: The Lightning Thief
Autor: Rick Riordan
Tom: 1
Seria: Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy
Wydawnictwo: Galeria Książki
Liczba stron: 360
Ocena: +9/10

Tak szczerze to na książkę natrafiłam zupełnie przypadkiem w bibliotece. Wiele osób mi ją polecało, więc kiedy tylko ją zauważyłam stwierdziłam, że nic mi nie zaszkodzi wypożyczenie jej.
Z autorem spotkałam się po raz pierwszy, ale zapewne nie ostatni.

Jeśli śledzicie mojego bloga od dłuższego czasu (albo potraficie wejść w zakładkę "Recenzje") w tekstach recenzji serii "Akademii Mitu" kilkakrotnie podkreślałam, że uwielbiam czytać różne mity, albo jakieś opowiadania, czy książki na ich podstawie, więc ta książka bardzo przypadła mi do gustu. Wystarczy spojrzeć na tytuł serii o przygodach Percy'ego i wiadomo na czym mniej więcej opiera się autor. Jeśli również je lubisz, to ta książka jest z pewnością dla ciebie.

Percy Jackson jest zwyczajnym dwunastolatkiem. Dobra, dobra to ''zwyczajnym'' jest mocno przesadzone. Od jakiegoś czasu jego życie zamienia się w książkę mitologiczną, bo co jakiś czas nawiedzają go jakieś mityczne potwory przewracające jego dotychczasowe życie lub próbujące je całkowicie skrócić.
Kiedy dociera z pomocą przyjaciela-satyra Grovera na Wzgórze Herosów okazuje się, że nawet tam nie jest bezpieczny. Co więcej Percy momentalnie staje się głównym podejrzanym co do kradzieży własności Zeusa i niestety ma tylko 10 dni na udowodnienie swojej niewinności i znalezienia zguby, zanim świat pogrąży się w mrożącej krew w żyłach wojnie.

Chłopak musi dodatkowo pogodzić się z ojcem, przez którego został porzucony, odkryć pewną moc/siłę dużo potężniejszą niż wszyscy bogowie razem wzięci i rozwiązać zagadkę Wyroczni, ale co to dla dwunastolatka, satyra i córki Ateny.

Bardzo spodobał mi się styl autora i z pewnością sięgnę po kolejne części tej serii. Moim zdaniem autor wybrał ciekawy temat książki, oczywiście oryginalnie napisał, ale sam fakt, że inspiracją była grecka mitologia jest naprawdę świetny.

Percy zyskał w moich oczach tym, że już pomimo młodego wieku bardzo kocha i szanuje swoją mamę, co jest cudowne <3
Również ciekawy jest fakt, że autor go nie wyidealizował. Chłopiec ma momenty słabości, w trakcie których
ratują go przyjaciele. Jednakże autor wspaniałomyślnie zaznaczył, że chłopcom już od małego powinno być wpajane: ''Szanuj i traktuj należycie oraz broń każdą dziewczynę, czy kobietę''. Wiem, że niewielu jest na tym świecie mężczyzn/chłopców, którzy wydają się znać tą zasadę, ale warto o ty, było wspomnieć, może dzięki temu to małe grono się powiększy.

Bardzo żal mi w tej książce było dzieciaków półkrwi-herosów opuszczonych przez swoich boskich rodziców. Mimo tego, że rodzice się nimi tzw. nie interesują to jednak zawdzięczają tym bogom pewne dary, z których cały czas korzystają.

Akcja "Złodzieja pioruna" toczy się bardzo szybko. Autor napisał wszystko zaskakująco prostym językiem, bo nawet mojemu młodszemu bratu się bardzo spodobało, ale jednocześnie wszystko było bardzo ciekawe i dopracowane. Może jedynym minusem były tytuły rozdziałów, z których wielu rzeczy się dowiadywaliśmy.

Szczerze polecam tą książkę wszystkim, szczególnie tzw. fanom mitologii. Jestem oczarowana tym autorem i jego sposobem pisania, więc czy chcecie, czy nie ja jego książeczki z pewnością przeczytam :)

Pozdrawiam
Kasia ♥