Cześć, dawno tu nie zaglądałam - choć mam w planach nadrobić. 2025 jest dla mnie wyjątkowo nieczasowy, królują poślizgi, ale zatęskniłam za pojawianiem się tutaj. Dlatego: wracam :)
Przeczytane:
1. Tron upadłych - Kerri Maniscalco (640 stron), 5/10
2. Poemat letniej tęsknoty - Joanna Balicka (550 stron), 1/10
3. Untangle me - Ludka Skrzydlewska (344 strony), 8/10
4. Uncover me - Ludka Skrzydlewska (376 stron), 8/10
5. Unbreak me - Ludka Skrzydlewska (352 strony), 8/10
6. Three Daughters of Eve - Elif Shafak (360 stron), 5/10
7. Bogowie muszą być szaleni - Aneta Jadowska (464 strony), 6/10
8. Czas pogardy - Andrzej Sapkowski (320 stron), 5/10
9. Tajemnica Edwina Drooda - Charles Dickens (396 stron), 3/10
10. Lightbringer - Claire Legrand (592 strony), 5/10
11. Onyx & Storm - Rebecca Yarros (608 stron), 10/10
12. Starcie królów - George R.R. Martin (928 stron), 7/10
13. Nawałnica mieczy. Stal i śnieg - George R.R. Martin (608 stron), 7/10
14. Nawałnica mieczy. Krew i złoto - George R.R. Martin (574 strony), 8/10
15. Tron złamanych bogów - Amber V. Nicole (900 stron), 8/10
16. The Naturals. Więzy krwi - Jennifer Lynn Barnes (496 stron), 9/10
17. Na przekór nocy - Brigid Kremmerer (432 strony), 8/10
Liczba stron: 8 940
Średnia ocen: 6,52
Obejrzane:
A. Filmy:
1. Shrek 2 (
2. Amator (2025)
B. Seriale:
Castle - 2. i 3. sezon
Gra o tron - 18 odcinków (1. & 2. sezon)
Mindhunter - 4 odcinki
Squid Game - 3. sezon
Lipiec był dla mnie niezwykle wymagającym miesiącem. Idąc chronologicznie: zostałam kryminologiem, zyskałam uprawnienia aplikanta adw. do zastępowania patrona na rozprawach (oraz zaczęłam w nich uczestniczyć), a końcem miesiąca pożegnałam prababcię.
Do tego pojawiła się niespodziewana ogromna ilość pracy i permanentny brak czasu na cokolwiek poza nią, dlatego doceniam każdą chwilę jaką znalazłam na lekturę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Skoro jesteś już tutaj to naskrob dla mnie parę słów o recenzji/książce. Dziękuję ♥ Motywuje mnie to do dalszego pisania. :)