Tytuł: Finale
Tytuł oryginału: Finale
Autor: Becca Fitzpatrick
Tom: 4
Seria: Szeptem
Wydawnictwo: Otwarte
Liczba stron: 416
Cena z okładki: 34, 90 zł
Ocena: 10/10
"Finale " jest już ( niestety ! ) ostatnią częścią z sagi Szeptem autorstwa Becki Fitzpatrick. Mimo , że jest ostatnią częścią, na którą z utęsknieniem czekałam nie zawiodłam się .
Zazwyczaj autorzy piszą tak zwanie "na odwal " te ostatnie części, ponieważ im się już nie chce czy coś, ale u pani Fitzpatrick tego na pewno nie da się odczuć. Wszystkie cztery książki napisane są tak, jakby autorka pisała je po raz pierwszy ( czytaj : najlepiej , najstaranniej ) .
Wiem, z własnej ankiety, że mnóstwo osób zawiodło się na drugiej, bądź trzeciej części ( bo za dużo / za mało akcji , czy szczegółów ) jednak w " Finale " jest tak wiele zabawnych, wzruszających i smutnych wątków, iż śmiem sądzić, że każdy znajdzie coś dla siebie . Ja na przykład znalazłam całą książkę :) .
DLA NIEWTAJEMNICZONYCH :
Nora, z pozoru wzorowa uczennica spotyka na swej drodze Patcha - tajemniczego chłopaka, o mrocznych sekretach, w którym się zakochuje. Po jakimś czasie dziewczyna dowiaduje się , że jej chłopak jest Upadłym Aniołem, a ona sama Nefilką, co nie zmienia jej uczuć do Patcha .
Ok, ok . Skoro wszyscy zaznajomili się już opisem serii ( dość krótkim , ale mówi się trudno ) to zapraszam do recenzji " Finale " .
Zbliża się cheszwan, podczas którego Nora jako przywódczyni Nefilów musi poprowadzić ich do walki przeciwko upadłym aniołom.
Razem z Patchem muszą wymyślić sposób, żeby zapobiec tej strasznej wojnie, a jednocześnie muszą ukrywać swoje uczucia przed Nefilami, którzy chcą obalić Norę . Aby stanąć do walki dziewczyna musi dużo ćwiczyć pod okiem wymagającego Nefila - Dantego i przy okazji rozwiązać zagadkę związaną z szantażowaniem pewnego Archanioła.
Czy miłość Upadłego Anioła ( czyt. Patcha ) i Nefilki ( czyt. Nory ) przetrwa wszystkie próby ?
Czy dojdzie do wojny pomiędzy Upadłymi Aniołami , a Nefilami ?
Ile i co straci Nora ?
Jak skończy się ta książka / historia ?
Wiem , że w innych recenzjach dość często zadawane jest pytanie :
Czy istnieją przeszkody, których nawet miłość nie zdoła pokonać ?
Jak myślicie ? Ja Wam nie powiem :), bo trzeba przeczytać książkę :P .
Książka jednym słowem świetna. Może i autorka zapomniała dokończyć paru wątków ( a może zrobiła to specjalnie ? ) , ale zawsze lepiej jest się skupiać na plusach :D .
Akcja super, styl jeszcze lepszy .
Reasumując jeśli ktoś na zakończenie tej sagi oczekiwał " fajerwerków " to na pewno je otrzymał i to w dużej ilości .
Książkę jak zawsze polecam , przede wszystkim fanom pani Fitzpatrick, ale i wszystkim innym czytelnikom.
Tak tak trochę kiepska recenzja, ale cóż lepiej pisać nie umiem, a pisanie sprawia mi wielką radość, więc będę to kontynuować .
Ej a tak z innej beczki : słyszał ktoś może o książce pt. " Nawiedzone miasteczko " Anastasii Hopcus ? Jeśli tak to proszę o jej ocenę, bo ponoć jest bardzo fajna .
Pozdrawiam , Kaśka :))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Skoro jesteś już tutaj to naskrob dla mnie parę słów o recenzji/książce. Dziękuję ♥ Motywuje mnie to do dalszego pisania. :)