czwartek, 1 listopada 2018

Podsumowanie października!

Parę słów o książkach - blog z recenzjami książek 

Po przeżyciu drugiego miesiąca klasy maturalnej zapraszam Was na książkowo-serialowo-filmowe podsumowanie!

Przeczytane:
1. Ana - Roberto Santiago (992 strony)
2. Pierwszy rok - Rachel E. Carter (368 stron)
3. Skandal - L.J. Shen (336 stron)
4. Życie - Audrey Carlan (472 strony)
5. Dwór cierni i róż. Książka do kolorowania - Sarah J. Maas (96 stron)
6. Chłopak, który wiedział o mnie wszystko - Kirsty Moseley (512 stron)
7. Tajemniczy mężczyzna - Kristen Ashley (544 strony)
8. Mediatorka - Ewa Zdunek (320 stron)
9. Ferdydurke - Witold Gombrowicz (256 stron)
10. Jak zerwać z plastikiem - Will McCallum (258 stron)
11. Nietypowa Matka Polka - Anna Szczepanek (320 stron)
12. Karminowe serce - Dorota Gąsiorowska (448 stron)
13. Jeszcze jeden oddech - Paul Kalaninthi (240 stron)
14. Trzecia księga - Adam Abler (368 stron)
15. Szewcy - Stanisław Ignacy Witkiewicz (96 stron)
16. Spektrum -Martyna Raduchowska (416 stron)
17. Paranoja - Katarzyna Berenika Miszczuk (432 strony)
18. Trans-Atlantyk - Witold Gombrowicz (152 strony)
19. Lissy - Luca D'Andrea (400 stron)

Liczba stron: 7 026
Dziennie: 226

Obejrzane:
a) seriale:
1. The Originals - 11 odcinków
2. Riverdale - 3 odcinki
3. Supernatural - 1 odcinek
4. Dynasty - 3 odcinki
5. Daredevil - 5 odcinków
6. Chilling Adventures of Sabrina - 10 odcinków

b) filmy:
1. Kler
2. Dziewczyna w sieci pająka
3. Sierra Burgess is a Loser

Październik?

Ten miesiąc minął mi dość szybko, ani się obejrzałam, a już trzeba było przygotowywać kalendarz/bullet journal na listopad. Obejrzałam kontrowersyjny Kler, a swoją opinię o nim i jeszcze jednym filmie wrzuciłam tu. Udało mi się nadrobić po kilka odcinków ulubionych seriali, które na anteny powróciły w październiku, a także przeczytać sporo książek. Rozpoczynający klasę maturalną nie spodziewałam się ani przez moment, że uda mi się pobijać własne rekordy (i to nieświadomie!), szczególnie, gdy więcej czasu poświęcić muszę na powtarzanie do matury. Słowo klucz w tym przypadku to dobra organizacja czasu i zabieranie książki ze sobą dosłownie wszędzie - do szkoły, na zakupy. Większość z wymienionych wyżej książek zrecenzowałam, wystarczy kliknąć na tytuł ;)

Listopad?
W listopadzie zapowiada mi się przynajmniej jedna, dość ważna dla mnie, olimpiada, do której już rozpoczęłam przygotowania. Poza tym nie planuję nic fenomenalnego. W planach mam kilka książek i oczywiście ich recenzje, ale ile z tego się uda poznać i napisać - czas pokaże.

Standardowo czekam na komentarze z Waszymi podsumowaniami i informacjami jak minął październik!

2 komentarze:

  1. ŁAŁ, zazdroszczę tak wielu przeczytanych książek :) Ja w ogóle nie potrafiłam się zmobilizować do czytania czegokolwiek :(

    https://oddychajaca-ksiazkami.blogspot.com/2018/11/podsumowanie-pazdziernika-2018-roku.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spokojnie, zastoje czytelnicze u mnie są naprawdę często, a co do linku, to już się zabieram za czytanie!

      Usuń

Skoro jesteś już tutaj to naskrob dla mnie parę słów o recenzji/książce. Dziękuję ♥ Motywuje mnie to do dalszego pisania. :)



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...