poniedziałek, 31 lipca 2017

285. Ostrze zdrajcy

(źr.)
"Co odpowiesz, gdy odbiorą ci ostatnią dobrą rzecz w twoim życiu?"

Falcio val Mond jest jednym z ostatnich z Wielkich Płaszczy. Król został zamordowany, a organizacja została pozornie rozwiązana. Pozornie, gdyż prawdziwe Wielkie Płaszcze, które bezinteresownie czynią dobro, jak Falcio i jego przyjaciele, wciąż wędrują i pomagają innym. Jednocześnie wplątywani są w intrygi książąt i wyżej postawionych osób.

Falcio jest bezinteresownie działającym mężczyzną, który zrobi wszystko w obronie słabszych. Jest też honorowy i lojalny wobec zmarłego króla. Wierzy, że Wielkie Płaszcze pomogą zachować w pamięci dobrego władcę. Nie wie jednak, że wokół niego toczy się gra, w której on jest tylko pionkiem.

"... moja niewyparzona gęba wpędziła mnie tyle razy w kłopoty, że wyćwiczyłem się w wywoływaniu entuzjastycznych przepychanek o to, kto pierwszy mi w nią przyłoży."

Książki fantastyczne nie są czymś, co w ostatnim czasie chętnie podczytuję. Jednaki ze względu na pozytywne oceny "Ostrza zdrajcy" postanowiłam zapoznać się z tę serią. Całe szczęście, że się nie zawiodłam.

Sebastian de Castell w swojej książce wprowadził wiele trudnych wątków, jednak sprostał moim oczekiwaniom. Udało mu się poprowadzić fabułę bez większych zawirowań (w postaci błędów logicznych lub niedokończonych wątków), a dodatkowo z ciekawymi zwrotami akcji.

Zostałam pozytywnie zaskoczona i już nie mogę się doczekać kolejnych tomów. Mam nadzieję, że autor utrzyma je na poziomie pierwszego. Jeśli jesteście chętni na fantastyczną opowieść z oryginalną fabułą i świetnie skonstruowanymi postaciami, to "Ostrze zdrajcy" będzie idealnym rozwiązaniem.

Tytuł oryginału: Trator's Blade
Autor: Sebastian de Castell
Seria: Wielkie Płaszcze (#1)
Wydawnictwo: Insignis
Liczba stron: 414
Moja ocena: 9/10
Za książkę dziękuję Wydawnictwu!

6 komentarzy:

  1. Mam na półce i strasznie mnie kusi! Chciałabym przeczytać w sierpniu, ale już mam kilka książek do przeczytania "na już", więc nie wiem jak to będzie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zastanawiałam się nad tą pozycją, jednak zrezygnowałam - jakoś tak nie ciągnie mnie do niej :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Co do serii mam dość sceptyczne podejście i wolę upewnić się czy całość jest warta przeczytania, zanim sięgnę po jedną choćby część. Chyba, że nie zależy mi na danej serii zbyt bardzo, wtedy czytam obojętnie którą z książek.

    OdpowiedzUsuń

Skoro jesteś już tutaj to naskrob dla mnie parę słów o recenzji/książce. Dziękuję ♥ Motywuje mnie to do dalszego pisania. :)



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...